Dzisiaj mam tę przyjemność przedstawić tutaj na blogu figurko-lalka z mojej ukochanej serii: "Power Team Figures" - tudzież Power Team Elite jak kto woli !!!
A najlepiej "World Peacekeepers" :)
A najlepiej "World Peacekeepers" :)
Jest to seria niezwykła, pełna niespodzianek, ciekawostek i zaprzeczeń, czyli to co Tygryski lubią najbardziej - różnorodność :)
Oto mój Bartosz...
Polecam zainteresowanym rzucić okiem na stronkę: Power Team Figures i ewentualnie przybliżyć sobie temat tych figurek na własną rękę. Pod tym szyldem znajdziecie nie tylko figurki 30 cm, ale także (jeśli ktoś zbiera i lubi) mniejsze figurko-żołnierzyki ok. 10 cm. Ja oczywiście skupiam swoją uwagę na tych w skali 1:6 i dzisiaj chciałabym poruszyć temat "różnorodności" Power Elitków. Strona - którą poleciłam powyżej - nie jest w pełni zaktualizowana i nie zawiera wszystkich informacji na temat serii tych figurek. Nawet sekcja: "Historia" trochę kuleje - ale dobrze, że w ogóle istnieje ta stronka, dostarcza podstawowych informacji, a to przecież spory plus.
Jeśli zajrzycie do wspomnianej zakładki "history" zapoznacie się z kilkoma generacjami ciałek Powerków. Przez lata ich wygląd ulegał zmianom. Pozwolę sobie bez pytania skopiować fotki:
1. Oryginalne ciałko - to po prostu Ken a nie jakiś wyspecjalizowany żołnierz :)
2. Pierwsza generacja - tutaj artykulacja mogła już powalić na kolana w porównaniu z poprzednim ciałkiem!
3. Druga generacja - zobaczcie, toż to klata i ręce Action Mana!! Nogi jedynie nieco zmodyfikowane, dodano kolanka, ale i tak są łudząco podobne do kolan niejednego, poczciwego Action Mana :)
4. No i końcowa trzecia generacja - ciałko, które posiada także mój Bartek. Artykulacja + 30 punktów, zupełnie nowa rzeźba ciała, full wypas, naprawdę fajna sprawa!
Na podstawie tych zdjęć widać poszczególne etapy modyfikacji figurek Power Team. Ja mam jednak pewne zastrzeżenie! Tak się składa, że posiadam Power Teamka, tego ze zdjęć pokazujących "generacje" - ale uwaga, uwaga - on ma zupełnie inny typ ciała! Kończyny ma identyczne jak Action Man! Czyli coś się w tej zakładce "historia" nie zgadza, gdzieś po drodze zgubiono jakąś pośrednią "generację". Na dniach pokażę tutaj jego zdjęcia - bo dzisiaj ma być mowa o Bartku :)
Jednym słowem - figurki Power Team Elite to taka seria zagadkowa. Mają ciekawą artykulację, bardzo podoba mi się rozwiązanie rzeźby ich karku, nie ma tych typowych "przecięć" występujących przeważnie u Lalków wszelkiej maści. Lecz subtelnie stworzono im szyje połączone bezpośrednio z głową. Ot szczegół, ale dla mnie ważny :)
Dobra koniec nudzenia, wracam do Bartosza :)
Bartek to etatowy żołnierz. Pracował jako "Ranger". Wrócił z misji i na chwilę obecną nigdzie się nie wybiera, trochę sobie poleniuchuje, nacieszy ciszą i wolnością! Jest w dodatku strasznym kobieciarzem i nie za bardzo podoba mu się, że tutaj u mnie nie ma na razie żadnych Kobietek :)
Bartosz pojawił się u mnie w pudełku z ogromną ilością ekwipunku (jako "towar" używany!). Heh z przymrużonym okiem można by rzec: "Prawie jak Hot Toys !!!" ha ha ha - potem trzeba zejść na ziemię i powrócić do rzeczywistości ;)
Przód - przepraszam, że takie wybrakowane foto pokazuję, za chwilkę będzie szczegółowe zdjęcie całego ekwipunku:
Tył - zdjęcia pozostałych kolesi z tej serii + ten irytujący napis: "Collect them all"... Taaa....
A teraz "co my tu mamy?"
Pomijając fajki i zdjęcia "byłych" Bartosza, przytwierdzone do hełmu - reszta to oryginalne dodatki, które posiadają Power Team Figurki. Zamienne rączki, stelaż + plecak, lornetka, granaty, dodatkowy magazynek... Ja kocham takie rozwiązania!! Tutaj na fotce brakuje paru rzeczy, bo Bartek ma je jeszcze na sobie. (Np. ma fajny nieśmiertelnik z napisami: "Power Team" oraz "World Peacekeepers").
Bartek teraz skupia swoje myśli na klubie o którym wszystkie chłopaki ciągle gadają od paru dni. Już nawet znalazł lokum, które wymaga solidnego remontu. To właśnie tam pstrykam mu dzisiejsze fotki :) (Pomieszczenie trzeba odremontować - wiadomo kto poniesie wszystkie koszty :( Ja !!! Ale cóż począć - jak chcą, to będą mieli ten swój klub!!)
Bartosz ma także wadę... Za dużo pali papierosów...
Bartek... A może zrobisz dla nas malutki striptiz? Hmn? Bardzo prosimy!!
Ok... prezentacja broni, przód, tył... So far, so good :) Ty ... Młody, ale Twoje Laseczki Ci się rozsypały...
Dawaj, dawaj! Zrzucaj wszystko z siebie :))))
Ej, no Bart! Nie wygłupiaj się! Tylko na tyle Cię stać? Wstydzisz się czy co??
PS: Powiedział, że nie jesteśmy jeszcze gotowe, aby zmierzyć się z jego atrybutami męskości i że nie chce nas w sobie rozkochiwać... bla bla bla....
Dobra chłopie, to pokaż chociaż jaką masz artykulację swojej "przemęskiej" nogi..
Dzięki! Ukłony i oklaski...
Jak nie bezczelny Rysiek, to znowu zarozumiały Bartosz... A miało być tak pięknie....
A mówiąc o Ryśku... Od paru dni go nie ma, podobno szuka pracy. Mógłby chociaż smsa jakiegoś podrzucić, co mam tak siedzieć i się martwić ??? Czeka go awantura, niech no się tylko pojawi! Jakąś wymyślną karę mu zaserwuję! Zobaczy kto tu rządzi! Eh... szkoda gadać!
Bartek sobie też poszedł, planuje już najbliższe dni. Więc jakby co, będę informować o losach klubu i innych chłopaków :)
Miłej niedzieli życzę :)
Hello from Spain: beautiful proposals. I like the analysis you do. Very detailed. Nice action soldiers. Keep in touch
OdpowiedzUsuńMarta thank You once again for your visit and commants :) You're very nice Person! Much love from Poland :)
UsuńBTW: I love Your "All 4 Barbie" blogspot! It's masterpiece! Have fun ;)
Przystojniak z niego i jaki sprawny!!!
OdpowiedzUsuńEkwipunku swoim AMenkom nie pokażę, bo zzielenieją ...
Generacja czwarta to chyba będzie sterydowy świr :)
Mam karę dla Ryśka !!! Niech cały tydzień chodzi w swojej piżamce :):)
Hahhahahha że też sama na to nie wpadłam!! Toż to genialne! A będzie łaził w tej piżamie! Cały tydzień! Jeszcze mu pokaże piżamę Twojego Adama i mu zagrożę że mogę mu jeszcze taką zafundować!
UsuńSkubany, ależ fajny jest. Najprzystojniejszy z wszystkich chłopaków i jakie ma bajeranckie ciało! Może wyginać je jak sobie zamarzy no i ekwipunek ma jak się patrzy! I kałacha porządnego i wyrzutnię rakiet! No cuda same! A napis "collect them all" na pudełku rozklepał mnie kompletnie :)
OdpowiedzUsuńNo własnie... Skubany jest przystojny i mu daję fory :) Collect them all pisze zawsze na pudełkach super odjechanych w kosmos figurek, takich których w Polsce raczej nie znajdziesz :) W odpowiedzi powinno być coś dla projektantów pudełek: "Kill'em all!" :P
OdpowiedzUsuńAleż jest świetny (ciekawe jaki będzie z następnej generacji?) i przystojniacha z niego. Nie pogardziłabym takim towarzystwem dla moich panienek:) - byłyby zadowolone myślę.
OdpowiedzUsuńA klub to może kantyna bardziej będzie?
Jest szansa że jakiś trafi do Ciebie, bo coś ostatnio widzę na serwisach, że niektóre osobniki się powtarzają. Czyli może to wcale nie jest rzadki towar w Polsce? Życzę Ci przystojniejszego Gościa, niech Twoje Lale szaleją :)
UsuńKlub czy kantyna... sama już nie wiem. Już dostałam listę życzeń, chcą: farby na ścianę (wybrali nawet kolory), ciuchy robocze, pędzle, wałki... Kanapa z prawdziwej skóry, dywan perski, PS3 (potem na pewno ps4)oczywiście pady do tego, gry, telewizor co najmniej 40 calowy, płaski... I jeszcze parę rzeczy z dopiskiem: NATYCHMIAST...
Trzeba jakiś kredyt wziąć :(
Hihihi, napis powinien brzmieć: "Collect them all and get bankrupt" :P
OdpowiedzUsuńI powinni dodawać do każdego pudełka bicz, żeby się człowiek bardziej zadręczał, umęczał smagając po plecach itd :P
Usuńja też mam jednego - przypadkiem wygranego na allegro - oni są super-hiper-mega fajni :D o niebo lepsi niż keny fashionistas i prawie jak hot-toysy :)a skąd masz taki fajny śmietnik? :D
OdpowiedzUsuńJa ciągle zastanawiam się nad kupnem jakiegoś Fashionisty :) Zawiesiłam się już nawet w "Smyku" przed oszkloną gablotą. Nie wiem, coś w sobie mają :) Pojemnik na śmieci znalazłam z rok temu w sklepie Flo-Store, kosztował po przecenie 6.90 zł. Sklep ten oferował retro ciekawostki, w mojej okolicy nie przetrwał i zwinęli interes :)
OdpowiedzUsuńfashionisty to sztywniaki w porównaniu do power team'ów :) ja choruję na taki śmietnik - chyba kupię synkowi śmieciarę ze śmietnikiem w zestawie i mu zajumam :D
OdpowiedzUsuńZapisałam sobie w notesie (bo skleroza już jest u mnie postępująca...) że gdy zobaczę taki śmietnik, kupię i zgłoszę się do Ciebie. Ostatnio bodajże na blogu "All 4 Barbie" - Marty -widziałam podobny. Czasem takie gadżety leżą na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba mieć szczęście na nie trafić, u mnie z tym różnie :( Ale nie powinnam narzekać, czasem trafi mi się coś fajnego, co dojrzę na wystawie zwykłego kiosku.
Usuń