***Zapraszam na mój "lalkowy" profil Instagram: @zonefullofdolls !!! :) ***

sobota, 18 czerwca 2016

BEAR GRYLLS

W niedzielę przyjeżdża do mnie moja kochana Siostra :)
Właśnie się pakuje, roztrząsamy ważne dylematy przez kamerkę internetową... Czy Szwagier ma wziąć czarne czy kolorowe kąpielówki... i takie tam... :P
Ehhh... 
Tak nam się w życiu ułożyło, że chociaż do dziecka jesteśmy Papużki-Nierozłączki, to niestety los nas rozłączył i żyjemy w dwóch różnych krajach.

Ale właśnie nadszedł czas, że na ok. trzy tygodnie znowu będziemy razem :)
Aneta przywiezie swoją Howleen Wolf - więc pewnie napstrykamy fotki z Monsterkami jak szalone ;)

W tym czasie w Strefie zapanuje dzicz :(

Więc póki jeszcze mam czas, skrobnę posta o moim Idolu!

BEAR GRYLLS


Postać być może nie wszystkim dobrze znana.
Bear to Naczelny Skaut Wielkiej Brytanii !!! Jest także alpinistą, podróżnikiem i byłym żołnierzem sił specjalnych.
W 1996 roku podczas skoku ze spadochronem, uległ wypadkowi i nieszczęśliwie złamał kręgosłup w trzech miejscach. 12 miesięcy spędził na rehabilitacji, a po dwóch latach zdobył szczyt Mount Everest.

Ja osobiście podziwiam go za upór, siłę walki. Tym bardziej, że od kilku lat można oglądać jego programy telewizyjne, w których prezentuje techniki przetrwania w ciężkich warunkach i jego sprawność fizyczna jest niesamowita!
"Man vs Wild" może nie wszystkim przypaść do gustu, Bear pokazuje jak odgryźć głowę wężowi, radzi którą żabę można zjeść bez konsekwencji zatrucia, skąd czerpać wodę na pustyni, jak się skutecznie wspinać, jak wykorzystać własny mocz na pustyni, aby nie dostać udaru... I same takie cenne rady :)
Trochę uogólniłam ;) Mnóstwo ciekawych rzeczy można się nauczyć oglądając ten program!
Polecam mimo wszystko!
Chociaż twarde nerwy trzeba mieć podczas oglądania ;)

Uwielbiam tego Faceta i już!
Ultra Mężczyzna!

Więc kiedy przypadkiem zobaczyłam na e-bayku nagusieńką figurkę Gryllsa, nie wahałam się ani chwili, aby ją zdobyć. Cena była niewysoka, ok. 80 zł plus koszta wysyłki z Kanady.
Niska cena, bo figurka posiadała kilka plam na klatce piersiowej (całkowicie usuwalnych dzięki Benzacne!) Dodatkowo była to cena promocyjna. Figurka jest firmowa.
DAM TOYS - wg mnie jedna z najlepszych jeśli chodzi o figurki 1/6
Niezwykle dokładne wykonanie, piękna rzeźba twarzy i ciała, nienaganna kolorystyka i materiały bardzo dobrej jakości.

Paczka z kanady dotarła do mnie w 6 dni!


Poczta Polska shame on you!


W środku nagusieńki (o przepraszam, miał piankowe majciochy!) 
Bear z serii: "Royal Marines Commando"




W chwili obecnej plam już nie ma :)

W oryginalnym wydaniu prezentuje się tak:



(Foty: google.com)

Jest jeszcze parę innych figurek 1/6 Bear'a Grylls'a.
Przygotowałam zestaw twarzy:

(Foty: google.com)

Na pewno nie pokusiłabym się na pozostałe warianty. Pomimo ciekawego ekwipunku... Bo to typowa figurka "Man vs Wild".


(Foty: google.com)

Wracając do mojego Bear Grylls'a. 
Po ściągnięciu piankowych "bokserek", musiałam zafundować mu jakiś ciekawy zestaw ciuchów.


Piankowe odzienie musiało być bardzo niewygodne! Sztywne, nie przepuszczające powietrza...

Wybrałam sobie taki wariant ciuszków:


Ze spodniami był istny koszmar!


"Trochę" miałam z nimi roboty :)

Natomiast z samą koszulą było jeszcze gorzej! Tak źle, że nawet zdjęć nie pstrykałam :)
Po kilku tygodniach Bear jest już prawie gotowy!


Bear: "Właśnie znalazłem rekina w kałuży..."


Bear: "Rekin posiada dużo protein, tak bardzo potrzebnych nam do przeżycia... Zanim go zabiję, pokaże Wam prostą technikę ostrzenia noża! Wkładamy ostrze do paszczy rekina i ostrzymy nóż na jego zębach..."


Bear: "Teraz go zabiję szybkim ruchem i zjem na surowo! Spoko! Nie takie rzeczy już szamałem!"

Tutaj tył:


Na dzień dzisiejszy mój Bear posiada już nawet plecaczek, ale jeszcze kilka poprawek go czeka :) Trzeba domalować znaczki BG na ciuchach, dodać linki...


Oj będzie się działo jak Bear na łamach tego blogu zaprezentuje "Man vs Wild in Strefa" :)

LOL

-----------------------------------

Swoją drogą Facet tyle przeżył, ma ogromne doświadczenie i wiedzę. Mimo wszystko nadal nie wystrzega się niepotrzebnego ryzyka. W jednym z odcinków "Man vs Wild" pokazuje w jaki sposób można odstraszyć pszczoły, aby posilić się plastrami miodu. Problem w tym, że Bear jest uczulony na jad pszczeli :) Okrył kawałkiem materiału swoje uszy, buzię i dymem wypłoszył pszczoły. Jedna zdążyła go użądlić w czoło! Skutki można obejrzeć niemal natychmiast :)


Na szczęście program jest kontrolowany i nic złego mu się nie przytrafiło, szybko otrzymał pomoc.
Chociaż faktycznie czasem, aby przetrwać, trzeba ryzykować :)

Na koniec suchar:



niedziela, 12 czerwca 2016

NEWS # 2

NEWS w Strefie po raz drugi!

Ostatni NEWS pojawił się w ... październiku :)
(Zapraszam do lektury, jeśli jeszcze go nie czytaliście!)

Trochę się u Nas w Strefie dziwnych rzeczy dzieje.
Życzę miłej lektury!

------------------------------------------------------------


1. Projekt "Strefa TV" dalej rusza... I tak... Zgadza się. Dalej prowadzimy casting na prezentera...
Końca nie widać!
To taki news, że poprzedni news ciągle jest newsem!

------------------------------------------------------------------


2. Ta zła BABA z październikowego Newsa już do Strefy dotarła, ale ciągle czeka w kolejce po nowe ciuchy i nie wiadomo, kiedy się pojawi na łamach blogu. Wiadomo jednak, że jest prześliczna i rozwali system!
Co to będzie???

-----------------------------------------------------------

3. Kilka dni temu paru Wojskowych naśmiewało się z... Nekromanty...


Nekromanta: "Dzień dobry!"

Wszyscy: "Bry...!"


Panowie obgadywali Nekromantę, śmiali się z niego, gdy korzystał z publicznej toalety...


... nabijali się z rozmiarów jego ... męskości...


Ogólnie stroili sobie bezczelnie z niego żarty! Bawiąc się przy tym wyśmienicie!


Nekromanta: "Do widzenia."

Wszyscy: "Do widzenia."

Gdy Nekromanta tylko sobie poszedł, Panowie nie przestali się z niego śmiać!


Niestety jeszcze tego samego wieczoru, Żołnierze zapadli na tajemniczą chorobę. Ernest ogłosił "stan wyjątkowy" i czwórka poszkodowanych została poddana kwarantannie! Jękom i krzykom nie było końca. Oddział okrutnie cierpiał...


Karol: "Panie doktorze ratuj! Cały krok mam owrzodzony! Panie jak sikam to tak cholernie szczypie! Odbytu w ogóle nie czuję! Pomocy!"

Lekarz Szymon: "Jak długo żyję, czegoś podobnego w życiu nie widziałem! Muszę się skontaktować z lekarzami z Kliniki Lalek. Może oni coś zaradzą?"

NIGDY NIE LEKCEWAŻCIE NEKROMANTY!
NAWET W KOMENTARZACH!

-------------------------------------------------------------

4. Strefa jest ostatnio bardzo nie stabilna! Wybucha tutaj strajk za strajkiem i nie zanosi się na spokój! Mieszkańcy buntują się na każdym kroku!

Środowisko Kenowskie rozpoczęło ten precedens!


Później zbuntowała się Armia...


Potem każdy jak leci, maszerował z transparentami i żądaniami!
Nawet ... Nekromanta i jego podwładni!


Następnie Sportowcy...


... a także zwykli mieszkańcy Strefy...


Jak mieszkańcy to i mieszkanki!!!!!


Służby porządkowe...

(Kto pamięta Ryśka?)


No a jak służby porządkowe strajkują, to kto zabroni Kartelowi Narkotykowemu strajkować?
Mafia w Strefie nie śpi!


Pierwsi przyszli Rodzice w Strefie też przyszli... na strajk!


Ochrona Ogrodu Strefowego, też ma swoje żądania...


Jedyną osobą, która nie brała udziału w strajkach ulicznych był Wodzu!


Ernest: "Nie żądam niczego, bo wszystko mam!!!!!"

Miejmy nadzieję, że żaden strajk nie zmieni się w krwawe zamieszki. Być może wszystkie się na dniach zakończą?

------------------------------------------------------

5. Od kilku dni trwały umiarkowane poszukiwania zaginionego Mietka. Okazało się, że wpadł do Strefowej Studni...


Na pewno przeszukiwał pobliski kosz na śmieci, poślizgnął się i wpadł akurat do tej studni...

Znalazł go Ernest, który z nudów spacerował po najmniej zaludnionych obszarach Strefy. Wszyscy inni mieszkańcy w tym czasie strajkowali!


Mietek: "Erneścik, Szefie... Wyciągnij mnie stąd!"

Ernest: "Sam żeś tam wlazł, to sam i wylejź stamtąd!"

Mietek: "Wyciągnij mnie bo zrobię tu siusiu, a to jedyna studnia w okolicy!"

------------------------------------------------------------------------

6. Powstał "Pierwszy Lalkowy Sanepid"!! Strefa puchnie z dumy, że takie rzeczy dzieją się właśnie u Nas! Ernest mianował na stanowisko inspektora sanepidu brata Nekromanty, czyli Mumifikatora!

Mumifikator natychmiast wziął się rzetelnie do roboty!


Mumifikator: "Przepisy wyraźnie mówią, że bieliznę zmieniamy minimum dwa razy w tygodniu, inaczej przewidywana jest kara pieniężna i wystawiam mandat! To jak to jest u Pana?"

Tim: "No Panie, mówię Panu wyraźnie, że ja posiadam wmoldowane majty! Nie mogę ich ściągnąć w ogóle!"

Mumifikator: "No to mandacik wypisujemy..."


Tim: "Panie Inspektorze, ale powtarzam, ja nie mogę ich zdjąć! Są zamontowane na stałe!"

Mumifikator: "Nic mnie to nie obchodzi, przepisy to przepisy! A ja muszę ich przestrzegać, bo roboty nie chcę stracić. Już wypisuję mandacik w kwocie 666 złotych. Za tydzień przeprowadzę kontrolę, czy Pan się w końcu zastosuje do przepisów!"

----------------------------------------------------------------

7. Na koniec przebombowy NEWS!

W Strefie pojawił się BEAR GRYLLS !!!!
Prawdziwy, jedyny, cudowny!

Niestety, nie wszyscy mieszkańcy byli zachwyceni tą wiadomością!














Oprócz jednego żółwia Klemensa, wszystkie zwierzęta czmychły w popłochu, opuszczając Strefę na zawsze!
Jeszcze wczoraj ostatnie wyruszyły w drogę mrówki Faraona...
Zapanowała  tu dziwna cisza, nawet świerszczy nie ma!


Bear Grylls: "Je... i... bo... szczy... z.... a.... Bi... bą... o.... kłak..., cak... i... pę... z..... merą!"

----------------------------------------

(Chyba pod koniec powiedział coś w stylu, że bierze ze sobą tylko bukłak, plecak i ekipę z kamerą? Po czym wyskakuje z helikoptera, aby wylądować na ziemi strefowej!)

Oglądałam niemal wszystkie sezony "Man vs Wild" - Bear to mój idol, ale na początku każdego odcinka, gdy mówi w kokpicie helikoptera przeżywam katusze natężając uszy :) Hałas z helikoptera zagłusza go !
Jego mina mówi sama za siebie!


Na dniach prezentacja Bear Grylla pełną gębą. Bear jest u mnie od kwietnia, ale ciągle przygotowuję dla niego ciuchy i ekwipunek :) Trochę przy tym roboty było, bo Grylls dotarł do mnie niemal nagi :)

Mam nadzieję, że dzisiejsza porcja newsów Wam się podobała????

-----------------------------------------

Pozdrawiam !!!!