Nie samymi Lalkami człowiek żyje... Tzn. przynajmniej ja tak uważam 😁
Stworzyłam sobie dwa Universum współistniejące ze Strefą Lalek! Dzisiaj pokażę tutaj część z nich 😊 I pokrótce je opiszę...
Nr 1
FANTASY
Mystic Fetox Forest - świat fantazyjny, pełen różnych stworzeń, dobrych i złych, głównie tych złych... Strefa kocha złoli 😁
Wilkołaki, Topielce, Wampiury itd.
Na chwilę obecną stworzyłam Goblina o imieniu Boompie...
To Indżinier nad Indżinierami!
Ciapowaty, ale solidny. Głównie buszuje w magicznym lesie, który nazywa się FETOX...
Zbiera tam opał, ale przede wszystkim magiczne kryształy!
Szuka też różnych wraków, części elektronicznych, śrubek... i takie tam...
W zestawie dostanie jeszcze narzędzia i sakiewkę, którą sobie zawiesi na pasie...
Główkę zrobiłam z folii aluminiowej...
Potem nałożyłam waty za pomocą pędzelka i kleju...
Trudno utrzymać powagę na twarzy jak się na niego patrzy 😂
Następnie pomalowałam go i zrobiłam mu GOGLE!
Jak na prawdziwego Indżiniera przystało!
Ciałko ma uszyte, wypchane watą, szkielet z miękkiego drucika, więc jest w pełni ruchomy.
Ciuszki uszyłam, klamrę na pasku ma w kształcie koła zębatego...
Paluszkami też rusza 😏
A tutaj kilka zdjęć z... lasu!
(Jak się teraz przyglądam temu zdjęciu powyżej, czy tam w prawym górnym rogu nie widać jakiejś mrocznej postaci??? 😱)
Znalazł żółty Agility kryształ!
Musi trochę uważać, za niedługo w lesie pojawi się Wilkołak!
MIDNIGHT WEREWOLFE
Tu powoli progress następuje...
Ciałko i główka są gotowe, teraz tylko trzeba go w futro zaopatrzyć 😁
Artykulacja będzie spora!
Czasochłonne to...
Tutaj fotki z początkowej fazy...
Ta klaciocha, ten kaloryfer!
😂
Gdy już będzie gotowy, pozwolę sobie zaprezentować go na tym blogu!
W planach (i w tworzeniu) jest SCARECROW...
Wymyśliłam sobie system, aby nie popaść w nudę... Robię kilka rzeczy w tym samym czasie.
Dlatego kończąc Goblina, mam już niemal skończonego Wilkołaka, oraz zaczynam Stracha Na Wróble...
Coś idzie nie tak jak sobie założyłam? Pyk, wykańczam drugi projekt. I tak w kółko. Nie ma sensu tkwić przy jednym, bo wtedy trudno coś zakończyć...
******************
Nr 2
POST APOCALYPTIC
Rusted Wasteland - świat Robotów! Tworzę własne Roboty...
Dioramy, postaci itd. Zazwyczaj z wszelakich odpadów plastikowych, metalowych itp.
Diorama:
Warsztat "Monkey Business"...
Lampka świeci naprawdę 😁
Gaśnice zrobiłam z jajek niespodzianek...
Goryle, Szympans & Orangutan w owym warsztacie się ugościli!
Orangutan to wykwalifikowany mechanik, Goryl to Inżynier!
Z tyłu za nimi moje Roboty!
Inny Goryl i Szympans są na misji poszukiwawczej, pewnie na jakimś pustkowiu. Szukają elektronicznych odpadów!
Roboty:
Jednostka # 1
Poziom: Zielony
Wyskokość: 23 cm
E1 - pierwsza generacja, obecnie już nieprodukowana. Robot ten jest przeznaczony do uprawy roślin i plonów. Jego funkcje są proste. Cylindryczny pojemnik służy do przechowywania żywności.
Jednostka # 2
Poziom: Zielony
Wysokość: 20 cm
J3 - prototyp humanoidalny, funkcje - zwykła jednostka, z najprostszym oprogramowaniem. Nieagresywny, stworzony do wykonywania zwykłych zadań.
Jednostka # 3
Poziom: Żółty
Wysokość: 27 cm
83457 H00N73R (Beast Hunter) - Robot, typ: kolekcjoner, który poszukuje surowców, zepsutej elektroniki i różnych części zamiennych. Szuka także oleju i ropy. Ma dość bogate oprogramowanie, potrafi tworzyć inne boty, drony i bio-twory, a nawet skomplikowaną technologicznie broń. Może być agresywny.
Jednostka # 4
Poziom: Zielony
Wysokość: 33 cm
S4P - (Service 4 People) Robot, który pomaga w wykonywaniu różnych zadań. Nieagresywny, proste oprogramowanie.
*********
To na razie tyle moich tworów Fantasy & Mecha 😁
Na koniec pokażę zdjęcia mojego customu 1/6
WASTELAND SCAVENGER
Wasteland Scavenger to postać jednego z wielu członków grupy "wykluczonych", która codziennie przeszukuje opuszczone ruiny, fabryki itd, w poszukiwaniu jedzenia, broni, sprzętu elektrycznego, narzędzi i wszystkiego, co uznają za użyteczne. Grupa ta jest uzbrojona i zawsze gotowa do walki...
W świecie post-apokaliptycznym to oczywista norma...
Więcej informacji o tym świecie, nazwę planety, ewentualne mapy - będę publikować oczywiście na tym blogu.
Mój custom Scavenger'a.
Skala 1/6
(ok 30 cm)
Uszyłam bluzę, spodnie i rękawiczki.
Następnie zrobiłam "pancerz" na klatkę piersiową i plecy:
Równocześnie stworzyłam "maskę"...
Każdy Scavenger ma swoją, zupełnie inną maskę na głowie...
Ochraniacze na kolana, łydki, ramiona i dłonie...
Dry brushing spodni i butów, szarą farbą, trochę black washu na bluzie.
Sesja zdjęciowa:
*****************
To już wszystko 😁
Znikam tworzyć Stracha Na Wróble!
Polecam też stary dobry horror:
"Żywe Trupy (Scarecrow)" z 1988 roku!
Niedawno trafiłam na ten film, szukałam go latami!!!!
Pamiętałam scenę z dzieciństwa, ale trudno mi było przypomnieć sobie tytuł. Wiedziałam, że to ma związek z "Żywymi Trupami", problem w tym, że wówczas powstało mnóstwo podobnych tematycznie filmów... Były to typowe filmy na VHS...
I w końcu się udało!
Pamięć trochę mnie myliła, pamiętałam scenę, w której jeden przestępna wchodzi do opuszczonego domu, gdzie na ścianie widać obraz i toporek... W kolejnej scenie brakuje toporka...
Jak się okazuje, to nie był toporek...😁
Scena jednak nadal creepy jest!
Żywych Trupów, takich typowych Zombiaków tam nie ma, ale są superowe, ożywione Strachy na wróble!
Oczywiście takie "kino" trzeba kochać, aby oglądać...
Film ma już swoje lata 😁
Pozdrawiam 💖



















































Brak komentarzy:
Prześlij komentarz