Tak jak głosi tytuł - marzenia czasem w magiczny sposób się spełniają, nawet jeśli się na to nie zanosiło, a przeszkody po drodze powstawały jedna za drugą!
Marzenia to piękna rzecz :)
Serce się raduje, kiedy pomimo szarej rzeczywistości, nagle coś zabłyśnie nam na kolorowo.
Do rzeczy... bo przynudzam.
Koniec tego roku okazał się dla mnie łaskawy i udało mi się zdobyć wymarzonego Lalka, który zajmował lokatę nr 1 na mojej "Łyszliście" :)
Oto egzotycznej urody lalkowy mężczyzna, wykreowany na podobieństwo Ernesto "Che" Guevara - czyli produkt firmy Enterbay : "The Original Action Body RM - 4.2"
Nie oznacza to absolutnie tego iż zmieniam kaliber na cięższy i teraz będą tylko tacy Lalkowie do mnie trafiać. Nie, po prostu tego Lalka musiałam mieć! Absolutnie, koniec kropka :)
No i jest, stało się, trafił do mych rąk. Radość zapanowała w Strefie :) Oto bowiem nastanie WIELKA "STREFOWA" REWOLUCJA! Oj tak!
Ernest (prywatnie nie mający aż tak wiele wspólnego z tym sławnym Ernesto, rewolucjonistą! Chociaż...? )
- gdy tylko przybył na miejsce... a to sami zobaczcie!
--------------------------------------------------
*Dzień po imprezie, która pomimo problemów z Policją i tak doszła do skutku! (Zdjęcia niestety nie nadają się do publikacji!) Klub odwiedza tajemniczy El Comandante... Pozostali mieszkańcy Strefy odsypiają trudy balangowania!*
Ernest: "Hmn..."
Ernest: "Hmn... hmn..."
Po chwili...
Ernest: "No dobra, skoro już tu się pofatygowałem, to poświęcę chwilę na ułożenie planu zażegnania kryzysu w tym miejscu!"
Ernest: "Nędza wyłania się z każdego kąta! Jedynie te szykowne foteliki prezentują jakiś poziom..."
Ernest: "Taaa... Tylko czarne fotele mają to "coś". Reszta wymaga poważnych poprawek. To może zastanówmy się od czego zacząć?"
15 minut później...
Ernest: "Cholera ciężko będzie ruszyć tu z kopyta! Syf, kiła, nudy i wódą wali tutaj na potęgę. Jełopy nawet pustych butelek nie wyrzucili po sobie! Masakra, gdzie ja trafiłem? Już lepiej mi było w tym Hong Kongu!"
Po lekkim załamaniu nerwowym... Nastąpiło większe!
Ernest: "Co to jakiś klub AA? Przecież nie jestem terapeutą! Zostałem stworzony do wyższych celów, a tutaj mnie zsyłają do Polski, gdzie trafiam na melinę! I chcą wielce rewolucji! Nawet cygaro mi nie pozwala się skupić. Nie wiem, czarno to widzę!"
Kryzys został zażegnany tak szybko, jak szybko się pojawił!
Ernest: "Eeeee... Koniec biadolenia, biorę się do roboty! Tak ich tu ustawię, że się dowiedzą co to znaczy REWOLUCJA! Bo teraz tylko z Magdą Gessler pewnie to słowo kojarzą! Potrzeba mi kartki i ołówka, robię MEGA plan!"
Po przeszukaniu aż dwóch, jedynych szuflad w pomieszczeniu - Ernest nieco wyluzował!
Ernest: "Kredki są, papier jest, nawet popielniczka się znalazła, ale Flejtuchy jej nie opróżniają z petów. Ba, nawet kosza na śmieci nie posiadają!"
(Kosz gdzieś jest, tylko go Miecio podprowadził.... Przyp.Red.)
Po kilku wzdychaniach Ernest, coś już nakreślił!
Ernest: "Genialnie! To się musi udać! Jeszcze tylko szkic planu i kosztorys!"
Ernest: "Jestem fantastyczny! O tak! Będzie tu jak w raju!"
Ernest: "Tak się zafascynowałem tym wszystkim, że muszę się Wam przyznać, że właśnie bym się zaciągnął... ołówkiem! Haha!"
Ernest: "Uroczyście przysięgam, że zrobię w Strefie wielką rewolucję! W końcu! Wszystkich Leni zaciągnę do roboty i zmienimy ten kawałek naszej ziemi w kolejny cud świata!"
Ernest: "Oooo! A tej stronie się nie przyjrzałem. No proszę, ładnie tu nawet! Taka przestrzeń! Też trzeba będzie to wykorzystać, co nam po jednej sali klubowej? Cholercia, jutro Wigilia, muszę skombinować choinkę, zrobić przyjęcie, kupić jedzenie, idę budzić tych Frajerów. Oni śpią, a ja tutaj sam ciężko haruję! "
Ernest popadł w zadumę...
Szczegółowy opis Ernesta pojawi się na blogu po świętach!
Jestem pełna nadziei, że jego pojawienie wprowadzi do "Strefy" faktycznie miłe oku zmiany i bardziej sklei relacje pomiędzy moimi Lalkami - bo oni coś ostatnio tacy niesympatyczni, smutni się zrobili...
Już teraz powstały pewne zmiany, chociażby w wyglądzie paru Lalków. Począwszy od Bartka! Który już ma nowy image! Szczegóły wkrótce! :)
No co, nadchodzi nowy rok - czyli najlepszy czas na nowe postanowienia i nowości!!!
Dotyczy to też jak najbardziej Świata Lalek :)
Pozdrawiam!!!
O mrrrrrrrrrrauuuuuuuuuu! Cóż to za prawdziwie męska broda?!? Mam słabość do włochatych facetów ;) Będę bacznie obserwować tego lalka!
OdpowiedzUsuńPóźniej powrzucam bardziej szczegółowe zdjęcia i "recenzję". Lalek ma tak cudowną facjatę, że każdy por, pryszcz czy żyłkę w oku widać :) Właśnie ten zarost powalił mnie na kolana! Nie ukrywam, to będzie główny bohater tego blogu :)
OdpowiedzUsuńo jaaaaaaaaaaaaaaaaa! atraaaaaaakcyjny!
OdpowiedzUsuńHaha :) Zgadzam się! O tak! :)
UsuńMatko i córko. Ależ mężczyzna! Aż oczy rwie. Z takim każda Barbie choćby na koniec świata by wyruszyła, by nieść ciemiężonym ludom rewolucyjne idee. Puchnę z zazdrości i nadymam się jak ropucha.
OdpowiedzUsuńA powyższą wypowiedź udzieliła szczęśliwa Posiadaczka najbardziej pożądanego Lalka w Polsce i na całym świecie a nawet we wszechświecie - czyli boskiego... Jake'a!
UsuńLOL :))))
oszszz Tyyyyyyyy!!!
OdpowiedzUsuńależ on MĘSKI!!!!
A przy okazji - Wszystkiego lalkowego!!!
Wszystkiego Lalkowego :))))))))) !!!!!!!!!!!!!
UsuńKawał chłopa! Prawdziwy przywódca stada. Oby się tylko przy wódce nie skończyło. Bo wiadomo jak to z chłopami jest. Najpierw chcą robić rewolucję, a potem idą na piwo.
OdpowiedzUsuńJak zwykle, Twój rzeczowy komentarz otworzył mi oczy na zaistniały problem a także wzbudził moją czujność! Muszę przeprowadzić z nimi poważną dyskusję o życiu na trzeźwo! Ale to dopiero po świętach i Sylwestrze :)
UsuńJak mu buty podprowadzą to mu rewolucja wyleci ze łba:)))
OdpowiedzUsuńI tu masz rację :) Buty ważna rzecz! Na szczęście na razie w Strefie nie ma deficytu na ten towar, ale pilnować swoich buciorów faktycznie muszą :)
UsuńPERFECT^^
OdpowiedzUsuńMERRY CHRISTMAS :)
My Blythe and me
Sandra - Merry Christmas!
UsuńThank you for your nice comment! :)
lalek pierwsza klasa; Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńKukaniu - wesołych, wesołych świąt!!! :*
Usuńwesołych poświętach :) i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńa Bartek - awwwwww... :*
Kochana jak ja czekałam na Twoją reakcję!!!!!!! Będzie o Bartku dokładny wpis i sporo fot!
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!!
Co tu się rozpisywać - Lalek Wspaniały !!!
OdpowiedzUsuńHahaha - oj ja już znam Twoje zdanie o nim :*
Usuń