Sie naczytałam! Od deski do deski! Wielkie gratki dla wydawcy i redaktora naczelnego oraz całej ekipy redakcyjnej. ;) Żałuję tylko, że maszyna mi się zepsła i nie miałam na czym wydrukować. Podziwiałam nowy nabytek w armii i oczywiście antyterrorystę w pełnym oporządzeniu. Oby w następnym numerze były same dobre wiadomości.:)
Sówko dziękuję bardzo! Można to sobie drukować jeśli jest potrzeba, na pewno nie usunę ;) Kiedyś też sobie to wydrukuję w małej skali, tak z sentymentu. Niestety nie dam rady tworzyć pisma regularnie :) Ale na pewno jeszcze większe GUPOTY kiedyś tutaj wysmaruję :)
Chylę czoło! Normalnie jestem pod wielkim wrażeniem! To nadzwyczajne dziennikarstwo! Ciekawe artykuły z różnych dziedzin i te fantastyczne zdjęcia! Widać, ze każdy może znaleźć się na stronach kolejnych numerów! Bombowe wydanie i czekam na kolejne! Najbardziej podoba mi się: "Krytyki nie przyjmujemy!" Ha! Ha! Ha! Właściwie niepotrzebne, bo nie ma czego krytykować :)))
Dziękuję Olu! ZAWSZE zostawiasz mi takie sympatyczne komentarze! Czasem nie wiem już co odpowiadać - dziękuję! Możliwe, że bez zgody w kolejnych numerach będę pisać o innych blogowiczach! :)
Jasne, że nie przyjmować krytyki, bo tu nie ma co krytykować - pierwszoklaśny żurnal, z zajmującymi artykułami i do tego rozkładówka! I klata Bruce'a! I pełna napięcia historia z notesem! Z wypiekami na twarzy czekam na następny numer i nie ukrywam, że Joshua to jeden z (najważniejszych) powodów :D!
Dziękuję :) To tak specjalnie, buńczucznie :) Prawda jest taka, że czasem przyda się delikatna krytyka, albo sugestia. W dzisiejszych czasach jest bardzo dużo "hejtu". Złośliwości bezpodstawne. Ludzie nie potrafią docenić czyjegoś trudu. Oczywiście nie mam tu na myśli tego lalkowego bloga - doświadczam tu 100% pozytywności!!! Muszę zrobić w końcu post o Joshua :) Mam zaległości... Live is brutal! Następny numer w trakcie ... pisania się... :)
Cześć :D Ta gazetka jest genialna! Z niecierpliwością czekam na następny numer. Zapewne, moje panny lalki też chętnie się zaczytają w tak świetne pisemko. Pozdrawiam
Haha świetny pomysł z tą lalkowa gazetką. Uzupełniasz luke na rynku? Dzięki za info o figurkach na blogu figurkowym ( co prawda nie mogę tam wejść bo Cenzor mi nie pozwala ale widziałam miniaturkę). Figurki WWE są na Allegro (dzięki za cynk o cenach:)
Luka na rynku jest, fakt! Fajnie by było, gdyby ukazywało się jakieś lalkowe pismo. Nowości na rynku, konkursy itd. Nie wiem o co chodzi z cenzurą na moim figurkowym blogu? To już chyba nie pierwszy raz masz taki problem prawda? Prowadzę go od lat i nic złego na nim nie publikuję, prócz faktów, moich zdjęć, nowinek itd. Nie wiem co napisać... Pozdrawiam Cię Besu!
It looks really cool! You did so much work on the lay-out, awesome! I look forward to the English version :-).
OdpowiedzUsuńLinda much love to you! <3
UsuńSie naczytałam! Od deski do deski! Wielkie gratki dla wydawcy i redaktora naczelnego oraz całej ekipy redakcyjnej. ;) Żałuję tylko, że maszyna mi się zepsła i nie miałam na czym wydrukować. Podziwiałam nowy nabytek w armii i oczywiście antyterrorystę w pełnym oporządzeniu. Oby w następnym numerze były same dobre wiadomości.:)
OdpowiedzUsuńSówko dziękuję bardzo! Można to sobie drukować jeśli jest potrzeba, na pewno nie usunę ;) Kiedyś też sobie to wydrukuję w małej skali, tak z sentymentu. Niestety nie dam rady tworzyć pisma regularnie :) Ale na pewno jeszcze większe GUPOTY kiedyś tutaj wysmaruję :)
UsuńBardzo ciekawy numer, rozkładówka z Ernestem do powieszenia na ścianie w pokoju przez żeńską widownię :-D
OdpowiedzUsuńDon Tomasso to na pewno pierwszy wydrukował i teraz rzuca lotkami w Ernesta!!! Ja to wiem!
UsuńTego było mi trzeba do porannrj kawy! Dobrej lektury!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kawa była smaczna :) He he :)
UsuńMoje panny potrzebują wydania papierowego!!! KONIECZNIE :D
OdpowiedzUsuńKopiować-zmniejszać-drukować :) Jeśli jest potrzeba, nie mam nic przeciwko! Pozdrawiam!
UsuńChylę czoło! Normalnie jestem pod wielkim wrażeniem! To nadzwyczajne dziennikarstwo! Ciekawe artykuły z różnych dziedzin i te fantastyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńWidać, ze każdy może znaleźć się na stronach kolejnych numerów! Bombowe wydanie i czekam na kolejne!
Najbardziej podoba mi się: "Krytyki nie przyjmujemy!" Ha! Ha! Ha!
Właściwie niepotrzebne, bo nie ma czego krytykować :)))
Dziękuję Olu! ZAWSZE zostawiasz mi takie sympatyczne komentarze! Czasem nie wiem już co odpowiadać - dziękuję! Możliwe, że bez zgody w kolejnych numerach będę pisać o innych blogowiczach! :)
UsuńJasne, że nie przyjmować krytyki, bo tu nie ma co krytykować - pierwszoklaśny żurnal, z zajmującymi artykułami i do tego rozkładówka! I klata Bruce'a! I pełna napięcia historia z notesem! Z wypiekami na twarzy czekam na następny numer i nie ukrywam, że Joshua to jeden z (najważniejszych) powodów :D!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To tak specjalnie, buńczucznie :) Prawda jest taka, że czasem przyda się delikatna krytyka, albo sugestia. W dzisiejszych czasach jest bardzo dużo "hejtu". Złośliwości bezpodstawne. Ludzie nie potrafią docenić czyjegoś trudu. Oczywiście nie mam tu na myśli tego lalkowego bloga - doświadczam tu 100% pozytywności!!! Muszę zrobić w końcu post o Joshua :) Mam zaległości... Live is brutal! Następny numer w trakcie ... pisania się... :)
UsuńCześć :D
OdpowiedzUsuńTa gazetka jest genialna! Z niecierpliwością czekam na następny numer. Zapewne, moje panny lalki też chętnie się zaczytają w tak świetne pisemko.
Pozdrawiam
Postaram się stworzyć następne numery, na pewno nie będzie to regularna prasa. Żeby się nie znudziło :) Dziękuję za miły komentarz!
UsuńŚwietne !!!! Oczywiście niezmiennie oddaję hołd boskiemu Ernesto :):)
OdpowiedzUsuńCzekam na jakiegoś, choćby najmniejszego maila :):):):) Buziaki !!!
Jestem ciągle w biegu. Trudno mi to wytłumaczyć. Pozdrawiam!
Usuńwow! pierwszy raz MUSZĘ podziękować Don T.!!!
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki za ciałko dla Bruce Lee!!! INKA
Ciała piękne, Don Tomasso zaopatrzył też Eddie'go Yuyan'a w identyczne :) Ukłony i pokłony szanownemu D.T!
UsuńHaha świetny pomysł z tą lalkowa gazetką. Uzupełniasz luke na rynku?
OdpowiedzUsuńDzięki za info o figurkach na blogu figurkowym ( co prawda nie mogę tam wejść bo Cenzor mi nie pozwala ale widziałam miniaturkę). Figurki WWE są na Allegro (dzięki za cynk o cenach:)
Luka na rynku jest, fakt! Fajnie by było, gdyby ukazywało się jakieś lalkowe pismo. Nowości na rynku, konkursy itd.
UsuńNie wiem o co chodzi z cenzurą na moim figurkowym blogu? To już chyba nie pierwszy raz masz taki problem prawda? Prowadzę go od lat i nic złego na nim nie publikuję, prócz faktów, moich zdjęć, nowinek itd. Nie wiem co napisać...
Pozdrawiam Cię Besu!
Moje lalki się zaczytały i proszą o następny numer ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Obawiam się, że będą opóźnienia z nowymi wydaniami ;) Nie żebym czasu nie miała, a skąd... jeno, żeby się nie znudziło!
Usuń