"BYŁY SOBIE ŚWINKI TRZY..."
Występują:
Ernest
Nathan
Piotr
Nathan: "Co jest? Leżycie tak bezczynnie cały dzień? Jakieś wieści o Slo Mo i jego eLkowatych spodniach?"
Ernest: "Slo od razu wyjaśnił, że spodnie znalazł w Strefowym Ogrodzie, leżały obok Dębu Mocy, przy którym nota bene znalazł także wykopaną skrzynkę z bimbrem z 1965 roku... Wychlał bimber sam, po czym pozbierał się z ziemi, kompletnie pijany założył spodnie i później stwierdził, że są bardzo stylowe, dlatego je zatrzymał. Nic dziwnego nie zauważył, nawet powiedział, że w Ogrodzie są wszędzie skarby, więc jakieś spodnie go nie zdziwiły. Wszystko zbiera jak leci. Jesteśmy znowu w punkcie wyjścia!"
Nathan: "Jest coraz gorzej, nie widzicie tego? Tajemnica goni tajemnicę! Musimy w końcu coś z tym zrobić!"
Ernest: "Daj spokój są wakacje, właśnie chciałem opowiedzieć Piotrowi o moim pobycie w ..."
Nathan: "Cicho! To może zaczekać. Przyniosłem coś dla Was. Zarejestrowałem także nazwę naszego zespołu do zwalczania zjawisk paranormalnych w Strefie! Od dziś nazywamy się >>PARANORMAL INVESTIGATION GROUP<< "STREFA" w skrócie PIG... S!"
Piotr: "PIG...S... Zajebiście! Innej nazwy nie było?"
Nathan: "Nie marudź! Zakładajcie kamizelki, zaraz bierzemy sprzęt i przeczesujemy Strefowy Ogród. Skoro Slo Mo znalazł spodnie tajemniczego L, my będziemy tak długo szukać, aż znajdziemy tego Lalusia L! Jesteśmy pierwszym takim zespołem lalkowym na świecie! Bądźcie dumni z tego!"
Piotr: "Dumni? Wszyscy będą się z Nas śmiać! I śpiewać: "Były sobie świnki trzy...bla bla bla! Nie założę tego!"
Nathan: "Ernest?"
Ernest: "Piotrek ubieraj to, przecież spoko jest, stylowe te kamizelki i w ogóle odjazd! Dobrze wyglądam?"
Nathan: "Świetnie! Piotrek czekamy na Ciebie!"
Piotr: "Cholera jasna!"
Ernest: "Bomba, to bierzemy zabawki i fruuuuu do Ogrodu!"
Nathan: "Na to liczyłem! Ku przygodzie!"
Piotr: "Sam nie wiem... Dziwnie się w tym czuję i obawiam się, że zostaniemy wyśmiani!"
Nathan: "Eeee tam! Zobaczymy jakie będą komentarze, rzeczywistość wszystko zweryfikuje he he he!"
Nathan: "No dobra! Zaczynamy kolejny raz, tym razem będzie to krwawe polowanie na L! Zabieramy broń i ostrą amunicję! Pakujemy się!"
C.D.N...
-----------------------------------------------
OGŁOSZENIE PŁATNE:
Nowa, lalkowa grupa: "Paranormal Investigation Group" apeluje do wszystkich przestraszonych, pięknych Lalek, że jest gotowa (odpłatnie lub nie... sprawa dyskusyjna) do natychmiastowej pomocy w rozwiązywaniu problemów paranormalnych, ewentualnie matrymonialnych. Skontaktujcie się z Nami w komentarzach, na pewno pomożemy!
- Ernest, Nathan i Piotr!
Erneście !!! Zawsze będziesz cudny , w każdym przebraniu !!! Tak naprawdę dotyczy to również pozostałych Panów :) . Gdzie można zamówić taki ogród ??? W moim takie znaleziska nie występują .... Kiedyś Aleksy wykopał co prawda fragmenty porcelanowych figurek i carską monetę ale spodni nie było ... :/ Moje dziewczyny są bardzo chętne do rozwiązywania problemów matrymonialnych , z paranormalnymi jakoś sobie radzą , aczkolwiek pomoc TAKICH FACETÓW zawsze się przyda :):)
OdpowiedzUsuńKasiu... nie rozpieszczaj mi tak naczelnego!!!!!!!! Bo zwariuję z nim! Toż to narcystyczny osobnik! Litości!!! :))))
UsuńChłopaki mają u mnie i tak spory LUZ, moga sobie na blogu ogłaszać, co tam chcą, ale zaznaczam, ja nie biorę za to odpowiedzialności! Ok ? :)
Moja Droga tylko ich nie zapraszaj, bo sprowadzisz sobie tylko problemy do Dziwaczkowa! Chroń przed nimi swoje Lale! Hehehehe :)
Ogród Strefowy jest jedyny w swoim rodzaju... mogę go udostępnić (odpłatnie :P hehehe jakam się pazerna zrobiła!) - pod warunkiem, że... trawa będzie skoszona i to tak pożądnie, "zaczesana", maliny, jeżyny, śliwki, jabłka i aronia zostaną obrane, umyte... Co tam jeszcze? Coś się znajdzie do zrobienia... Jak zawsze! Właśnie w najbliższą sobotę muszę w końcu nadrobić zaległości i wszystkie te czynności! To potem wieczorem usiądę (chyba pacnę z łomotem) i rzeknę w powietrze: "Jaki ten ogród iście magiczny... auuuu moje plecy". I tyle na temat magii ogrodu strefowego :)
LOL!!! Thanks for making me laugh, these guys are hilarious :-D !
OdpowiedzUsuńXD !!!! LOL :))))))))) I'm so glad that I make you laugh! You are very welcome here in my "Zone" :) I have noticed, that the "polish-english" translates don't work good enough and sometimes is really weird and funny, but I hope it's not so bad??? LOL :)
UsuńHave fun! :*
The translator does make strange sentences sometimes, but I get the overall meaning very well :-D
UsuńNo proszę, sytuacja rozwija się w zupełnie nieprzewidzianym kierunku. Miało być militarnie, a jest paranienormalnie. I zdaje się trochę skręca w kierunku matrymonialnym.
OdpowiedzUsuńPo L zostały tylko spodnie, a po armii RP?
Na początku miałam swoje założenia, wszystko w Strefie miało być ogarnięte i na najwyższym poziomie! A tu taki KLOPS! Muszę pomyśleć nad oddaniem się do dymisji :( Najgorsze jest to, że teraz już sama nie wiem czy po L zostały tylko spodnie, czy ... lata mi gdzieś po ogrodzie... bez spodni???
UsuńCiężko... ehhh :)
Bez spodni? To już nie matrymonialnie, a wręcz erotycznie. Jeszcze chwila a dojdzie do seksafery :))
UsuńHello from Spain: great. You are very creative ... We keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you!!!!! And you are so kind to me Marta :)
UsuńI jak tu się nie oprzeć takiej ekipie? Oj nie da się:)
OdpowiedzUsuńHahaha - Chłopaki dziękują za Twoje słowa uznania, z którymi się bardzo liczą, wszak... jak to powiedzieli...: "słowa Padawana samego Dartha Vadera są święte!" :)
UsuńPIGs. Łzy mi ciurkiem lecą i robią kałużę. Chcę jeszcze, jeszcze, jeszcze!
OdpowiedzUsuńDzisiaj dedykuję Ci piosenkę Kaśki Kowalskiej "Więcej, więcej, więcej!"
UsuńA w sobotę mam mnóstwo pracy (taaaaaaaaaa będę się obżerać malinami :)) w Strefowym Ogrodzie, więc postaram się zabrać chłopaków i aparat i poskładać to wszystko w jakieś głupoty :) :*****************
Ty... ten Twój Jake jakiś taki przystojniejszy od mojego Nathana... Napatrzyłam się na zdjęcia Kaśki i no... masz śliczniejszego brata :))
Superowo, dawno nie czytałam u Ciebie. Skąd Ty bierzesz tych fantastycznych facetów i ubranka??? Może przydała by się dla nich porządna pizza???Ostatnio zrobiłam taką z szynką wiejską w sam raz...
OdpowiedzUsuńOdpowiem bezczelnie... Faceci sami do mnie lgną! :)))) Żartuję ;) Wszystko zaczęło się od Ernesta, potem reszta w jakiś magiczny sposób trafiła w moje ręce! Szukam okazji gdzie się da! Już niebawem zaprezentuję w Strefie chyba najprzystojniejszego Faceta 1/6 jakiego świat widział. Niestety czekam aż pewnie znajomy Artysta doprowadzi go do stanu idealnego :) Myślę, że ów Lalek nacieszy oko wszystkich odwiedzających :) A ubranka? Jakiś czas temu coś tam szyłam, ale od pewnego czasu mam swojego "dostawcę" , ale to TOP SECRET !! :)))
UsuńOlu - tworzysz przecudowne rzeczy! Jesteś mistrzynią!
Po skrzynce bimbru wstał i jeszcze spodnie zdołał nałożyć?! Gratuluję ;-)
OdpowiedzUsuńBo to Zombiak jest :) Wypije, przeleci przez puste żyłki, do rozwalonego żołądka... My żyjątka, to już byśmy zgon zaliczyli, później kac... męka pół dnia jak nie więcej, a "to to" wypije i nic temu nie ma :)
UsuńErnest Nathan i Peter są tak słodkie. Kocham swoje kamizelki. Chłopaki, jestem pewien, że będzie pomóc wielu ludziom. Dziękujemy za Twoje wysiłki.
OdpowiedzUsuń******
Ernest, Nathan and Peter are so cute. I love their vests. Guys, I am sure you will help many people. Thanks for your efforts.
Hello Dana! :***************
UsuńNice to "see" you again :) Thank you for your visit and sweet "double" commant :) LOL :)
Jaki nagłówek. Ernest w eleganckim garniturze jest piękny. Co ja mówię - wygląda jak bóstwo zemsty i bóg pożądania. Wyję z chcicy!
OdpowiedzUsuńErnest kapelusz wkłada i każda kobitka na jego widok siada!
OdpowiedzUsuń