W najgłębszych czeluściach mojego ogrodu czai się samo zło!
Na imię mu Mieczysław!!!
Mietek: "Kto chcieć liza???"
Lalek jak to Lalek, służył w armii. Chyba długi czas, ponieważ ma bardzo nadwyrężone stawy w okolicy kostek! Jest jednak mimo wszystko stabilny. Problem w tym, że jego stan psychiczny, już nie jest stabilny, delikatnie rzecz ujmując... jest bardzo, bardzo, bardzo rozchwiany! No, ale ja Mietka oczywiście toleruję. Jest oryginalny pod każdym względem. Myślę, że jest również najlepszym przykładem wspierania akcji Zbieraczki Dziwaczki : "Lalko nie bój się być sobą!" (O której można poczytać także u Gosiaksz !!!)
Mietek wybrał niezależność. Przynajmniej on to tak postrzega. Prawda jest jednak taka, że to niepoprawny Włóczęga! Nie dba o siebie, śpi gdzie popadnie, tak się go proszę, aby na noc wracał do domu, bo już zimno, bo niebezpiecznie, bo MUSI wziąć gorącą kąpiel...
Mietek: "Cicho, idem spać! Nie przeszkadzaj mi. Spadaj Kobito, to mój teren! Poszukaj sobie swojej meliny... Sio! Głupia Ty..."
Poprosił mnie o płaszcz... I po pierwszej "przymiarce" już mi go nie chciał oddać. Dlatego brakuje mu kieszeń, patek, paska, guzików... Jestem bezsilna!
Mietek: "A na hu... mie guziki?? Idem cusik przekonsić!"
I to słownictwo! Czy już wspominałam o Fryzjerze? Temat rzeka! Nie mogę go zaciągnąć na fotel fryzjerski! Nie chce się ogolić, ostrzyc, z higieną też jest na bakier! No utrapienie z nim mam :(
Mietek: "O kolacja przypełzła!"
Jezus Maria! Mietek! Zostaw tego ślimaka!!!!!!!
Mietek: "Ale poczemu? Przeż ślimaki można zeżryć!"
Nie, nie, nie Mietek! Zostaw go, odejdź stamtąd! Natychmiast!
Mietek: "Gupia Baba jesteś i tyle!"
Mieczysławie... Ludzie na ciebie patrzą! Nie jesteś przecież Barbarzyńcą! Zostaw Ślimaczka, zaraz Ci tam "dyszkę" na hamburgera!
Mieczysław: "Jak paczą to ich problem! Opowiem im kawał! Głuchoniemy Jasiu złapał złotą rybkę... Koniec kawału!"
Mietek: "Dawaj pięć dych za karę, to sobie jeszcze mleko w tubie kupiem! Idem. Bujaj sie Mała!"
-------------------------------------------------
Jak powiedział, tak zrobił. Poszedł sobie...
W moim posiadaniu jest także brat bliźniak Mieczysława, o którym oczywiście w swoim czasie tutaj wspomnę. Zdjęcie brata Mietka:
Ten rodzaj lalko-figurek to seria "Ultra Corps" firmy Lanard. Można by z powodzeniem nazwać ich kopią G.I.Joe. Artykulacja ciałka Ultra Corps jest rewelacyjna, niestety materiał z którego są wykonane, jest łamliwy, szczególnie w okolicach szyi. Trzech z czterech moich Ultra Corps ma sklejoną głowę z szyją, takich ich już kupiłam... (każdego osobno i od innych Sprzedających!). Więc statystyka mówi sama za siebie, albo to ja mam wyjątkowego pecha :)
Ten rodzaj lalko-figurek to seria "Ultra Corps" firmy Lanard. Można by z powodzeniem nazwać ich kopią G.I.Joe. Artykulacja ciałka Ultra Corps jest rewelacyjna, niestety materiał z którego są wykonane, jest łamliwy, szczególnie w okolicach szyi. Trzech z czterech moich Ultra Corps ma sklejoną głowę z szyją, takich ich już kupiłam... (każdego osobno i od innych Sprzedających!). Więc statystyka mówi sama za siebie, albo to ja mam wyjątkowego pecha :)
Pozostała trójka z UC - jest już poprawna politycznie :) Każdy przystojny, wysportowany, kulturalny... Mietek to wyjątek :)
Czy mogę zatem stwierdzić iż Mieczysław to protoplasta lalkowych Meneli?
Jeśli tak, hmn... To nie powiem, zaszczyt mnie kopnął!
Pisząc powyżej o braciach bliźniakach, chciałabym uzupełnić informacje o innych braciszkach, których mam w swoich szeregach.
Przydarzyła mi się taka niesamowita przygoda, parę dni po kupieniu Marka, otrzymałam identycznego "Kena", z tą różnicą, że ten był używany i to solidnie. To właśnie on, Bogdan, wziął udział w moim pierwszym Fotostory :) Oto obaj sympatyczni rudzielcy:
To chyba przeznaczenie ;) Proszę o więcej takich niespodzianek!
Mieczysław zaiste nie boi się być sobą, a nawet znajduje w tym perwersyjną przyjemność. XD
OdpowiedzUsuńAleż piękny, stylowy leśny dziad z Mietka! :)
OdpowiedzUsuńBardzo popieram akcję "Lalko nie bój się być sobą"- oczywiście dla mnie istotne jest,by lalce nie zaszkodzić, lecz stworzyć jej oryginalny, jedyny w swoim rodzaju image.
OdpowiedzUsuńA Mietek jest świetny! Ślimak, to same proteiny! Mietek przypomina mi mojego kolegę Bartka - Zboczeńca... sentymentalnie się zrobiło
Myślę, że Mietek zgłębiający filozofię bezdomności jest świetny i zawsze będę o nim ciepło myśleć- fajny jest taki inny niż wszyscy zdyscyplinowani żołnierze- będę mu kibicować- jak na razie to mój ulubieniec. Ciekawe, co będzie, gdy ciemną nocą spotka jakąś pannę...
Zapomniałam na śmierć dodać notkę, że żadne zwierzątko nie ucierpiało w trakcie powstawania tych zdjęć :) Ten ślimaczek żył, kiedy odchodziłam... Mam nadzieję, że Miecio tam później nie wrócił... ??? Mam podejrzenia, że Mietek to ekshibicjonista... Będę informować co tam u niego słychać, może zgodzi się na jakiś wywiad w przyszłości, będę monitorować też gdzie obecnie przebywa, bo zima się zbliża i trzeba go zagonić w bezpieczne miejsce :)
UsuńKilka osób już mi go chciało podwędzić :) Wszyscy go czochrają i twierdzą, że fajnie by wyglądał na ich półce :) No way! Nie oddam, mój Ci on! :)
A mnie się podobają bracia bliżniacy z ostatniego zdjęcia, fajne ujęcie... tylko czy to zawsze muszą być tylko bracia? ...hmmm może jakiś namiętny romans by się pojawił, bądź co bądź jest XXI wiek :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMój blog dopiero raczkuje :) Nie zdążyłam pokazać tutaj tak wiele moich Lalków, a na szczęście ostatnio mi ciągle nowi przybywają :) Mam dwie pary bliźniaków, tych Rudych i tych Ultra Corps. Są identyczni, więc nie może być inaczej, to musi być rodzeństwo ;) Intrygi, romanse, zdrady, przyjaźnie, wypadki(!) a nawet przestępstwa, zjawiska paranormalne... o tak, będzie się różnie tu u mnie działo! Różnorodność musi być, jestem na tak! Potrzebuję tylko czasu aby to wszystko rozkręcić, teraz skupiam się na powierzchownej prezentacji Lalków, trochę fotostory powrzucać. Mam nadzieję, że będzie tu wesoło i ciekawie, bo to wtedy ma jakiś sens :)
UsuńPozdrawiam ;)
Jaki dziad borowy! :D
OdpowiedzUsuńZupełnie dobry Mietek a sam się na śmietnik wyrzucił.....
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy jego luzacki sposób życia sprawdzi się, kiedy przyjdą mrozy ...
Twoi faceci są SUPER !!!!
Moja Droga, Mietek po prostu nie boi się być sobą! ;) Musimy to uszanować ;)
Usuńi tak trzymać :) moje lalki też maja swoje osobowości :) świetny płaszcz :) BRACIA RZĄDZĄ! :D
OdpowiedzUsuńVMarcin - przecież są też inne relacje między lalkami u Eibhlin - są oprócz braci też kumple z wojska :)
...a no to muszę przewertować bloga od początku bo coś mi umknęło... kumple z wojska powiadasz... hmmm zapowiada się interesująco :D
UsuńKumple z wojska przeważają to fakt :) Ale pojawiają się już Gwiazdy kina czy sportu ;) Jak na razie mają wielkie plany związane z uporządkowaniem i przystrojeniem swojego lokum. Także póki co nie ma szans na jakieś intrygi, zaskakujący zwrot akcji itp. Trochę nuda, później pewnie będę musiała wrzucić na banner główny +18 czy coś w tym stylu :)
UsuńO, a brat wyrzekł się brata i na włóczęgostwo weteranowi pozwolił?:)
OdpowiedzUsuńOgólnie lalek jest rewelacyjny szczególnie jego zarost mnie powalił, cóż za fantastyczna broda:)
Aaaaa, Miecio jest wspaniały! co prawda trochę chamowaty, ale przy jego specyficznej urodzie i zachowaniu to umyka. Zresztą nie wyobrażam go sobie jako wymuskanego paniczyka co to "bułkę przez bibułkę". Może to jakiś król włóczęgów? Kto wie!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie "zespół stresu pourazowego" Mój ulubiony bezdomny mieszkał w wielkiej dębowej szafie przy wysypisku (książka "Poszukiwacze muszelek" ) - może mu coś wystaw... przyda się na jesienno - zimowe chłody... i nagle wyskakując przepłoszy złodzieja... :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mu się jakiś szałas gdzieś tam pod płotem :) Miecio jest jednak taki ciut nie ogarnięty, puściłby go szybko z dymem! Płot by się zajął, sąsiedzi nie słuchaliby żadnych tłumaczeń, tylko powtarzali jak mantrę: "Widzimy się w sądzie"! Same problemy. Chociaż jako straszak na złodziei to dobry pomysł! Cały szkopuł w tym, że Mietek nie robi nic za darmo :(
UsuńNie mogę sobie darować, że dopiero teraz odkryłam strefę MĘSKICH lalek! Uważaj, teraz czeka Cię permanentna inwigilacja:))
OdpowiedzUsuńMoja "przestępcza" działalność pod szyldem: "Strefy Męskich Lalek" trwa dopiero ok. 3 miesięcy :) Na razie mam "czyste ręce", ale nie odpowiadam za moich Lalków :) Także zapraszam do inwigilacji ;) Dziękuję Ci za komentarz, bo dzięki temu i ja teraz Ciebie sobie wezmę pod lupę :P He he ... oj już widzę, że coś fajnego piszesz o moich kochanych Katowicach... :)
Usuń