Bardzo serdecznie dziękuję za fantastyczne komentarze pod ostatnim postem :)
Widzę, że inicjatywa wypaliła!
Kochani tworzę nowe eksponaty i niebawem kolejna porcja Strefowych Newsów!
------------------------------------------------------------
Gdzieś na obrzeżach Strefy...
(Żeby nie rzec "na kompletnym zadupiu!")
Nekromanta Xoranid: "Nie rozumiem... Sarkofag jest zachowany w idealnym stanie... To skąd ten silny, toksyczny odór?!!!"
Xoranid: "Aaaa.... to Ty tak śmierdzisz!"
Mietek: "Dzień dobry... Przyjacielu, nie masz tak z pińć zeta? Bo mieeee suszyyyyyyyy jak jasna cholera!"
PS: Proszę Państwa o aplauz na stojąco! Wiwatujemy na cześć Mietka, który dawno już nie pokazywał się na blogu!
Mietek: "Ale fajny masz kuferek Kolo! Ful wypas! Można w tym spać?"
Xoranid: "Nie boisz się MNIE śmiertelniku?"
Mietek: "Nie!"
Mietek: "Sprawdzę sobie jakby się na tym spało, gdzieś Ty to znalazł? Albo kupił?"
Xoranid: "OT ET UT... ... ..." *
Mietek: "A tam gdzie było to pudełko i sobie je wziąłeś... Było ich więcej?"
Xoranid: ".............."
Mietek: "A może Ty Kolego takie coś strugasz? Ustrugasz mi takie wyrko? Eeee to się chyba na odwrót na tym leży?"
Mietek: "Oooooooooo! A co Ty tam znowu masz? Ja cieee! Jakie to fajne! Pokaż mi! Daj potrzymać! I gdzie to znalazłeś?"
Xoranid: "????????"
Mietek: "Jaki Ty jesteś fajny Kolega! Co nosisz w tym worku? Gdzie to znalazłeś? Zaprowadzisz mnie? Czy Ty znalazłeś jakieś nowe wysypisko śmieci tutaj w Strefie? Pomalutku rozwiąż ten worek, bo Ci się chyba supełek zrobił, a ja otworzę ten duży kuferek i zobaczę co trzymasz w środku!"
Mietek: "Nie chce się otworzyć. To na kluczyk masz zamknięte? Ej... co Ty taki nieśmiały jesteś? Zaopiekuję się Tobą! MY bezdomni, musimy trzymać się razem... No nie da się otworzyć! Pomóż mi!"
Mietek: "Zacięło się! O.. słyszę jakiś brzdęk metalu, chyba puścił zamek..."
Mietek: "Nie... wydawało mi się. Tego się nie da otworzyć! I Ty biedaku się tak męczysz, bo Ci się kuferek zatrzasnął i zepsuł... Dlatego milczysz..."
Xoranid: "Otwiera się z drugiej strony Idioto!"
Mietek: " Aha! Co masz w tej buteleczce? Wódeczkę? Spirytusik? Dasz łyka?"
Xoranid: "Kwas... Nie dam Ci łyka! Wódką dezynfekuję swoje narzędzia po sekcji zwłok... Zresztą resztówki wlałem... do... do... eee... RZEKI! Tak... rzeki!"
Mietek: "Do rzeki? To ja lecę! Może znajdę trochę kropli wódki w rzece! Suszy mnie... Lecę!"
Mietek: "Żeby tylko mi ryby tej wódki nie wypiły!!!"
Xoranid: "..................?"
Cztery godziny później...
Xoranid: "Przecież tu ku**a nie ma żadnej rzeki! Co za Idiota! Gdzie ja się znalazłem! Wszyscy mnie tu wkurzają! ZABIJĘ ICH CO DO JEDNEGO! Bezlitośnie! Ale teraz się biorę do roboty!"
Xoranid: "KET XOR THO BETH..." **
Xoranid: "Powstań dziecko i służ swemu Pa... Co jest?!"
Xoranid: "Na nogi stęchłego Ghoula!" ***
Xoranid: "Błąd! Popełniłem WIELKI błąd!!!!!!"
Ktoś w trumnie: "Haluuuu? Kto oświecił i zgasił światło?"
Ktoś inny w trumnie: "Ja nie! Złaź ze mnie!!!"
CIĄG DALSZY MUSI NASTĄPIĆ...
(w Halloween???!)
---------------------------------------------------
Objaśnienia:
* Ot Et Ut - nekromańskie zaklęcie, jedno z najsilniejszych, w 100% skuteczne. Zamienia nieszczęśnika w zombie, który do końca swoich dni jest niewolnikiem swego Pana. Do tej pory nie odnotowano żadnego (!) przypadku, w którym ofiara jest odporna na ten czar...
Do tej... pory...
Do tej... pory...
** Kolejne nekromanckie zaklęcie, którego nie można publicznie tłumaczyć i opisywać, aby osobom je czytającym nie stała się krzywda...
*** Nekromanckie przekleństwo, odpowiednik naszego "motyla noga"...