możliwości są dwie - albo Nekromanta przywołał kumpli i szykuje zamach stanu, albo... zapchał się wychodek i w celu ukrycia tej bolesnej prawdy naprędce wymyślono historyjkę o zombiakach, aby powstrzymać społeczne niezadowolenie z konieczności chodzenia pod krzaczek :-)
Cierpliwie czekam aż wyłapiesz wszystkie zombiaki w Strefie!
OdpowiedzUsuń...czekam i ja...
OdpowiedzUsuńI ja czekam, może choć na święto chłopaków skończy się ta kwarantanna. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńja też czekam :) ale inwazja zombi to nie przelewki ....:))))))
OdpowiedzUsuńmożliwości są dwie - albo Nekromanta przywołał kumpli i szykuje zamach stanu, albo... zapchał się wychodek i w celu ukrycia tej bolesnej prawdy naprędce wymyślono historyjkę o zombiakach, aby powstrzymać społeczne niezadowolenie z konieczności chodzenia pod krzaczek :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że lalki nie mają mózgów :-P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie coś jest na rzeczy, ale co?!
OdpowiedzUsuńBoski Ernesto poradzi sobie ze wszystkim !!!! Ja to wiem !!!!
OdpowiedzUsuńCo się dzieje z blogiem i Eweliną?.. wie ktoś? :(
OdpowiedzUsuń