RUDY
Rudy zawsze, odkąd tylko go zobaczyłam - powalił mnie na kolana.
Naprawdę fajny lalek!
Ruda grzywa, piegi, to wspaniałe MTM ciałko, dla kogoś kto uwielbia w lalkach artykulację dopiętą na ostatni guzik. Cudowna pozowalność do zdjęć.
Twarz również nietuzinkowa!
Lalek przyciąga spojrzenie, mnóstwo jego zdjęć widuję u kolekcjonerów.
Dlatego postanowiłam i go przygarnąć do Strefy.
Ilustracja z pudełka:
Pudełko na buty:
😁
Pierwszy rzut oka i wszystko względnie ok.
Bluza nieco pobrudzona na białym rękawie (nie da się usunąć...)
Wielka czarna kropa niewidoczna na zdjęciach. Ciuchy bardzo, bardzo vintage, więc nie będą używane.
Włosy bardzo skołtunione, "nadruk" twarzy niezbyt idealny.
Przyznam jednak, że jako zwolenniczka męskich lalek - nie chcę za bardzo narzekać!
Biorę go do serca takim jaki jest!
Ale... to mocowanie główki do pudełka:
No tu poszło trochę przekleństw w eter...
Ken jest tak idealnie przymocowany do pudełka gumkami itd.
Czy naprawdę trzeba głowy tymi plastikowymi "tentegesami" przytwierdzać do kartonu?
Bez tego lalka doświadczy wstrząsu mózgu czy co?
No Mattelu proszę Cię!
😡
Po kąpieli i myciu włosów, zaczęłam je pieczołowicie układać, bo przy rootowaniu zrobili naprawdę super robotę!
Fryzurka Rudego to mistrzostwo świata!
Układałam te loczki z dziką pasją!
Super zabawa!
Tadaaammmm:
Przefajnisty kolo!
Cieszy oko tą swoją rudą burzą loków.
Polecam z całego serca.
W następnym poście będzie o Blądasku, który zbiera różne recenzje...
Na Youtube widziałam bardzo krytyczne...
Rozumiem, każdy ma prawo do własnych opinii.
Ja jestem na tak, Blondynek z serii: Barbie Looks jest w mojej ocenie śliczny!
Dłubaniny Lalkowe mi machały jego zdjęciami przed oczami non-stop i zachorowałam na niego.
Winę więc zrzucam z całą premedytacją na Marzenkę 💖
(Kusicielka jedna!)
Pozdrawiam!
-------------------------------
OGŁOSZENIE PARAFIALNE:
Oto BLOGSPOT:
Sypie się jak jasna cholera!
Niezliczone bugy, błędy, usterki itd.
Nie wiem czy to działanie celowe, ale dziwię się, że widzę coraz więcej skarg, a i sama borykam się z problemami w "układzie" czy pisząc posty!
Ich "Help Center" to kpina... Nawet nie odpisują, bo w sumie wszystko tu jest trochę archaiczne...
Jestem pombardowana komentarzami z kilku dziwnych kont, w komentarzach dodających jakieś podejrzane linki.
Usuwanie ich, nie przynosi efektów, oznaczanie ich jako spam - działało dopóki się wycwanili i kopiują polskie komentarze. Upatrzyli sobie szczególnie to co pisze BESU !!!
Poważnie hahahaha
Kopiują jej komentarz i dzięki temu nie trafia on do spamu!
Zaiste, godny uwagi zabieg i jaka przebiegłość!
(Źródło: GETAJOBWEIRDOOOOO!!!)
Natomiast każdy komentarz KAMELII natychmiast wpada do spamu!
Jakim cudem się pytam???
Dlatego zostałam zmuszona po prawie 9 latach prowadzenia tego blogu o...
WŁĄCZENIE MODEROWANIA KOMENTARZY!
O zgrozo! Komuna jak nic! Ale dla poprawy estetyki warto wprowadzić taką zmianę!
I proszę nie myśleć, że to zacna ADA WONG wprowadziła taką... ekhm, ekhm... cenzurę!
Dziękuję za uwagę...
Pozdrawiam !
My w Gablotkowie nawet przez sekundę nie pomyśleliśmy, że nasza droga Ada mogłaby się posunąć do tak niecnego cenzurowania postów, co to, to nie! A Rudy faktycznie, wzrok przyciąga błyskawicznie, taka miedziana grzywa po prostu nie może ujść uwagi żadnej szanującej się Barbionki :D! I na blondasa też czekamy z ciekawością, bo przymierzamy się do poszerzenia grona naszych Kenów i zbieramy opinie o panach z ostatnich lat ;).
OdpowiedzUsuńU mnie Blogspot jakby się ostatnio uspokoił, ale przez ponad pół roku nie mogłam się zalogować na własne konto inaczej, niż przez telefon. Znikające komentarze też się trafiały. Tylko żebym nie wykrakała...
No tak, Gablotkowo to wybitni obywatele, wyedukowani, zacni... Oświeceni. Nic złego nie pomyślą o Adzi... Blondas godny polecenia, postaram się coś pożytecznego od siebie dodać, co by się przydało do podjęcia decyzji o jego kupnie :) Piękny to lalek bez dwóch zdań!
UsuńBlogspot zaczyna kroczyć w złym kierunku... Obyśmy wszyscy bez przeszkód nadal blogowali sobie w spokoju! Znikające komentarze... Ojej... No comment! Ściskamy jak zawsze :*
Facet cudny jak już pisałam :) A te s##$%%$#y co kopiują moje komentarze to na pewno boty! U mnie tez kilka takich samych jak ten Football u ciebie- jakieś tajlandzkie? znaczki!
OdpowiedzUsuńTak, tak to oni, nadal piszą komentarze, ale odrzucam je w "poczekalni"! Nie będą mi tu Besu przedrzeźniać! O nie! :)
Usuńwidzę, że mamy podobny gust! Mnie się on tez podoba- chociaż ubrania- jakoś nie w moich klimatach- a sam lalek bardzo bardzo mnie w psychikę gila. Gratuluję udanego zakupu. Będę tu śledzić jego przygody
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu za fajny komentarz :) Tak ostatnio coś podobne lalki lubujemy :) Jeszcze o Helli muszę coś skrobnąć... Będę też śledzić ceny tych Kenów, czasem wystarczy wrzucić aukcję na allegro do "obserwowanych" i wzorem ebay, sprzedawca może dać zniżkę do 20% Ceny i tak są wysokie, ale może pojawią się jakieś okazje :) Lalki BMR, czy LOOKS, a nawet te z serii Harry Potter naprawdę sporo kosztują :(
UsuńGratuję nabytku nietuzinkowej postaci!!!... Oj, pamiętam te czasy sprzed 15, a może nawet 20 lat, gdy wraz z tzw. Duchową Siostrą lalkolubną, międląc w dłoniach klasycznych Kenów z matrycy, marzyłyśmy... "A gdyby tak Mattel zrobił bladego faceta z piegami i burzą prawdziwych, rootowanych rudych loków?" "Zbyt niszowe" - mruczałam analizując kulturowe trendy. Lecz jak mawiają: "Nie od razu Kraków zbudowano/Kropla drąży skałę". Dziś z mniejszości robi się target...
OdpowiedzUsuńWierzę, że i ja pozostawiona tylko z jedną pracą, upoluję wreszcie tego celtyckiego młodzieńca - znak obecnych czasów.
PS. Fakt. Bot z adresem kambodżańskim zaczął pisać po polsku i ucieka się do tematycznych emocji. Robi postępy, więc go USUWAM, fuuu. Precz ze sztuczną inteligencją!!!
Kido oh Kidusiu, może byś tak i teraz pomarzyła o tym, aby te Keny były za bezcen w każdym nawet warzywniaku? Wszystko wskazuje na to iż posiadasz dar jasnowidzenia! (Przepraszam za taki grubiański żart! Wcale się nie nabijam! Przepraszam!) ;) Ceny na pewno w końcu spadną w dół. Sama poluję na "Hiszpana" z tej serii, oj drogi on... Przyjdzie czas i okazja... to go dorwę ;) Chyba... ;)
UsuńHahaha tak BOT ewoluuje zaskakująco! Godne to podziwu ;)
Gratuję nabytku nietuzinkowej postaci!!!... Oj, pamiętam te czasy sprzed 15, a może nawet 20 lat, gdy wraz z tzw. Duchową Siostrą lalkolubną, międląc w dłoniach klasycznych Kenów z matrycy, marzyłyśmy... "A gdyby tak Mattel zrobił bladego faceta z piegami i burzą prawdziwych, rootowanych rudych loków?" "Zbyt niszowe" - mruczałam analizując kulturowe trendy. Lecz jak mawiają: "Nie od razu Kraków zbudowano/Kropla drąży skałę". Dziś z mniejszości robi się target...
OdpowiedzUsuńWierzę, że i ja pozostawiona tylko z jedną pracą, upoluję wreszcie tego celtyckiego młodzieńca - znak obecnych czasów.
PS. Fakt. Bot z adresem kambodżańskim zaczął pisać po polsku i ucieka się do tematycznych emocji. Robi postępy, więc go USUWAM, fuuu. Precz ze sztuczną inteligencją!!!
Blogspot robi kopie zapasowe! Kambodze usuwam od razu... Twojego komentarza nie miałam serca aby usunąć! <3
UsuńPiękny jest rudy, też go posiadam i uwielbiam! Cudnie wychodzi na zdjęciach! Co do blondasa, to na pierwszy rzut oka bardzo go chciałam, na drugi wydał mi się podobny do jednego polskiego aktora i już odzobaczyć nie mogę, co sprawiło że entuzjazm mi minął 😉
OdpowiedzUsuńOjej... Bywa i tak, widocznie nie jest Ci lalek pisany. Chyba się domyślam o jakiego aktora chodzi :) Ja tam jestem bardzo na tak, ale wiadomo, wciągam męskie lalki wręcz nosem do swego serca ;) Blondasek nie wszystkim się podoba, przeglądałam przed jego kupnem np youtube - zaskakujące opinie tam znalazłam. Rozumiem, nie wszyscy muszą wszystko lubić ;) Jasna sprawa ;) Pozdrawiam!
UsuńRudasek jest super! Mam i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńAle, że ja niby Ci blondasem machałam? Ja? I jestem winna temu, że go kupiłaś? Niech tak będzie. Bo on też świetny jest.
Cytuję: YOU na Instagramie: "Fajny jest kup!" A ja bidna ślinotok... itd. Tak było... Tak było ;)
UsuńHehe piękne zdjęcia tego lalka opublikowałaś, więc dzięki Tobie się zdecydowałam ;) Dzinkujem <3
Też go mam i też go lubię. :)
OdpowiedzUsuńAch to straszne, że mnie klasyfikuje jako spam... Ale dziękuję za ratowanie moich komentarzy! Mnie Blogger też wpienia od czasu do czasu, ale jednak blogi to mój ulubiony kawałek Internetu. Zaciskam zęby i się nie poddaję.
Tak, blogowanie chyba mamy we krwi, bo nie można już z tego zrezygnować. Myślimy co i jak przedstawić, jaki blog odwiedzić itp :) To jest piękne! Obecnie Twoje komentarze trafiają tam gdzie trzeba, od razu do akceptacji :) Nie pozwolę im zaginąć! ;)
Usuń