***Zapraszam na mój "lalkowy" profil Instagram: @zonefullofdolls !!! :) ***

wtorek, 15 listopada 2022

BARBIE LOOKS - KEN # 2

 BLONDYN


Fajny blondasek z serii "Barbie Looks"

Opinie np na youtube, na jego temat widziałam nieco krzywdzące, ale wiadomo, nie wszystkim dana lalka/lalek musi się podobać!
Naśmiewano się z jego fryzury, twarzy.

Mój trafił do mnie bardzo przykurzony 😁
O kurzu będzie jeszcze później!



Po wypuszczeniu z pudełka od razu zauważyłam, że podkoszulek się niemal kruszy miliardem włosków 😁 
Które po chwili były wszędzie!


Buzię ma bardzo ładną, lubię ten kontrast... Tu blond grzywa, a zarościk taki ciemniejszy!
Dla mnie to po prostu piękniś, lubię takich.
Bluza do wywalenia 😉
Ale spodnie i buty jak najbardziej spoko!



Lewe kolanko miał zabezpieczone!
😎

Artykulacja MTM zachwyca jak przy poprzednich Panach.


Ubrałam go w barwy niebieskie.
Nie miałam zbyt wiele pracy nad ułożeniem fryzy, ale standardowo umyłam mu włosy, zaczesałam i tak zostało 😊
Zbyt wiele nie muszę chyba pisać, to lalek który albo zachwyci, albo odrzuca.

Mimo wszystko polecam!





Odnośnie kurzu...

"PANI, WYCZYŚCIŁEM WSZYSTKO W ŚRODKU..."
- kłamstwo wszystkich serwisantów!
😉

To moja Kobyłka PC...
Obudowa serwerowa, jak to ktoś określił, dodając przedtem "O ja pier***le"...


Waży swoje, tak solidnie, znosisz to z 1 piętra i po języku depczesz! Ale jak się kocha granie, to trzeba Bestię w miarę rozbudować. Powietrze ma świstać horyzontalnie z wertykalnym 😂
Chyba z 8 wiatraków tam mam.
Niestety...
Najwięcej kurzu wpierdziela!!!
Ja mam jakiś taki męski pierwiastek w sobie - lubię czyścić ten mój PC!
Rozumiem mężczyzn dopieszczających swoje samochody w garażu!

Dziś nadszedł ten dzień...
Od tygodnia za głośno chodzi, a podczas gry zacięło się wszystko 😂

Nie czyściłam sama...
Roboty pomogły!

(Zdjęcia drastyczne! Ten kurz everywhere!)

Procesor klęka jak nic, przydałby się nowy, plus ledowy cooler!
(Nie kupujcie AMD, lepszy Intel!!!)
😀


Po wyciągnięciu "przodu" (takie siatkowane wypustki) widać... zbyt wiele!
2 miesiące temu Kobyłka była w serwisie, zmiana dysków...
Pan Ynformatyk stwierdził, że: "Pani... Wyczyściłem wszystko!"

😉
Jasne!

Biały Robot prosił, żeby nazywać go RAMBOT...
Więc Rambot mi też pomagał!



Oba Roboty mnie wspierały, to fajne chłopaki!


Czarny się dziwił, że oprócz sprężonego powietrza, używam innego specyfiku, którego przedtem nie widział...


... młody jest, całe ŻYCIE przed nim, nauczy się...
...że bez wódki, nie ma mycia!

😁

A teraz dla wyjątkowo silnych psychicznie:

Tył:


No jak to było czyszczone w serwisie.... 2 miechy temu.... 

😁

Jak coś sami nie zrobimy, nie ma co liczyć na kogoś.

Kilka godzin mi zajęło czyszczenie. 
Bardzo to lubię jak wspomniałam, kabelki, rozkręcanie wiatraczków, zmiana pasty w procku, znikające śrubki, kępki kurzu, które uciekają przed nami... smak sprężonego gazu w gardziołku, na który nawet łyk kawy nie pomaga! Człowiek wali wódą jakby w gorzelni pracował! I ta adrenalina na koniec... Czy komputer się włączy!
Hahahaha!!!

😄

Czyściutki, pachnący, włączył się i chodzi cichutko!

PRO TIP NA KONIEC:

"Warto po wszystkim użyć sprężonego powietrza w swoich nozdrzach... Nie ma znaczenia, czy zaczniemy od prawej, czy lewej dziurki...
Tylko otwórzcie buzię, żeby wam zębów nie wysadziło w drugą stronę!"
- Eibhlin

😎

Next post o HELLenie chyba będzie?



18 komentarzy:

  1. podziwiam zakupy- ładny! nie dziwie sie, że lalkom też sie podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu. Zapomniałam w poście napisać, że ten blondynek ma trochę kiepsko wykonany paint twarzy. Dokładnie jak blondynka MTM. Sitodruk jak nic. Ale osobiście przymykam oko ;) Ściskam :*

      Usuń
  2. Już wiem dlaczego blondyn taki zakurzony :) Podziwiam cię za te męskie roboty czyszczeniowe. Ja co najwyżej przecieram szmatką laptopa jak ktoś zostawi tłuste łapy podczas żarcia przy oglądaniu Ju Dupa. Nawet nie wiedziałabym jak później podłączyć kable gdybym coś rozkręciła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty wiesz, że w pierwszej chwili pomyślałam, że ten Ju Dup to pewnie jakiś serial z Netflixa! Hahaha potem od razu załapałam, mam ostatnio jakieś problemy z funkcjonowaniem MUSGU :) Z tymi kabelkami moja Droga nie ma źle! Zasilacz, klawiatura, myszka, internet i monitor - ewentualnie (opcjonalnie) słuchawki. Każdy ma unikatową końcówkę *(klawiatura i myszka mogą mieć tę samą, nie ma problemu!) i każdy z tych kabli podpina się do unikatowych DZIUR. Nie pomylisz się, choćby nie wiem co! Nawet by nie pasowało randomowo podpinać kabelki ;) Kiedyś sama tak myślałam, że nie dałabym sobie rady. Nie Kochana, wiedziałabyś intuicyjnie co i jak podpiąć! I warto tak do tego podejść. Ja wczoraj źle wiatrak podpięłam, ale wzrokowo mi nie pasowało i poprawiłam. Z drugiej strony ZAWSZE coś się źle zrobi hahahaha Komputery są zdradliwe. Wczoraj wieczorem nie wykrył prądu... Dziś z trudem się włączył i po godzinie zgasł... Sobie myślę, taaa źle pastę na procek dałam, coś nie styka... coś spieprzyłam jednak, ale kurka wodna co? ... No i doszłam do tego, że pomimo czyszczenia, pieszczenia, dociskania wszystkiego w środku... Praktycznie poluzowany był główny kabel z zasilacza! Ten największy i najważniejszy hahahaha Nawet mi wypadł przy dotknięciu! LOL Wczoraj mu poświęciłam zero uwagi!! :)

      Usuń
  3. O w życiu! Nigdy nie będę czyścić sprzętu elektronicznego. Za żadne skarby i nawet z pomocą robotów. Wyślę do Ciebie, jakby co 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyślij!!! Wyślij! Ale potem się nie dziw jak Twoja płyta główna będzie w innym kolorze (np tym brązowym z moich zdjęć!) - żartuję ;) Czaka mnie wymiana procesora, to może poczekajmy z tą wysyłką hehehe RAMBOT ma obłęd w oczach, lepiej nie ryzykować :) Zrobi psikusa i coś źle podłączy, jak nie będę patrzeć... Ten Robot to mechaniczny psychopata!

      Usuń
  4. Te wszystkie Keny bardzo zyskują, jak się je normalnie ubierze, nie według pomysłów Mattela. ;)
    Podziwiam za tę dłubaninę we wnętrznościach komputera, ja to tylko laptoki, nie mam miejsca w domu na stacjonarny. Ale za to instalowałam ostatnio Win11 na gołym kompie i "hakowałam" go, żeby nie musieć tworzyć specjalnie konta internetowego! Liczy się? ;)

    Helenka z tym blondasem nieźle wygląda, ładna para... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczy się! Oj liczy! Szacun! Instalowanie Windowsa, to wyższy poziom, ja przy Tobie to zwykły Pucownik! :) Laptop jest elegancki i funkcjonalny, ale ja gram od kilkunastu lat, laptopy, nawet te gameingowe... no to jednak tak nie za bardzo są wydajne. Pewnie ktoś ma inne zdanie. Jasna sprawa, miałam kiedyś laptop i bardzo się nagrzewał. Przyznam, ze pod ten PC musiałam pokój przemeblować, kombinować z ustawieniem, przepływem powietrza itd. Kobyła jest i wysoka i szeroka i podłużna... To jest to uciążliwe, a jak się jest uzależnionym od gier (w zasadzie tylko dwóch)... To co zrobić? ;)
      HELLena i blondasek są faktycznie ładni razem, to zasługa HELLi. Na innych blogach widziałam ją z innymi lalkowymi facetami i ona nadal zachwyca :)

      Usuń
  5. Bardzo mu do twarzy w tej kraciastej koszuli! Kolorki ładnie współgrają z jego kolorytem, dopiero teraz widać, jak ta czerń zabierała mu urok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyglądam się tym moim chłopakom i rozmyślam nad ich stylizacją. Jakoś od razu widziałam blondaska w niebieskiej kracie. Zgadzam się całkowicie z Tobą, że ta czerń zbyt mocno kontrastowała i faktycznie był mniej atrakcyjny :)

      Usuń
  6. Moją szafę zawsze targam do kolegi, by ją w środku wyglansował, bo u mnie nie dość, że wyładowania elektrostatyczne na każdym kroku, to jeszcze kocia sierść :D. Ale jak bym miała takie pomocne roboty, to kto wie? Blondynek bardzo urodziwy, HELLa, jak przypuszczam, już go zagarnęła na własność, nim ktoś inny się na niego połaszczył. Ciągną do Ciebie te Keny, oj ciągną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś się nie interesowałam jakimiś tam wyładowaniami elektrostatycznymi... Phhh... Pędzelek jaki był pod ręką i czyściłam, ale raz jeden pędzelek mi się tak naelektryzował hahaha Pomyślałam, że jak kompik włączę to chyba epicko na dwa metry w górę wylecę. (Oczywiście bzdura, ale wyobraźnia działa ;) !) Poprosiłam kogoś o poradę i się okazało, że warto kran dotknąć lub kaloryfer hahahaha Krok po kroku człowiek się uczy, w ważniejszych sprawach już mam zaufanego Informatyka, który ostatnio naprawdę niesłychanie mi pomógł, to on nazwał obudowę... KOBYŁKĄ hahaha U mnie w domu już nie ma Futrzaczka, to nie ma problemu z sierścią, ale rozumiem jak to jest z Kotami. Keny ostatnio trochę tanieją np na Allegro! Ciemnoskóry osobnik spadł poniżej 100 zł! Jakby to kogoś interesowało ;) Brakuje mi jeszcze jednego do pełni szczęścia, tego najdroższego ehhh :) HELLa się na razie gości-mości... :)

      Usuń
  7. Blondas jest super, ja też go chcę. Ale czekam na jakąś promocję, niekoniecznie oszukańczą blakfajdejową... :P

    Patrzę na te rozkręcone bebechy komputera i mnie zgroza ogarnia. Ja takich rzeczy nie tykam, brońcie bogowie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po zakupie Blondyna na chwilę staniał o 20 zł... :) Ceny Kenów trochę spadają. Sprzedawca z Allegro _superksiazki_ robi czasami szybkie promocje, przez weekend ciemnoskóry Ken był po 99zł. Teraz "Meksykanin" został przeceniony, ale i tak jego cena jest nieprzystępna i czekam na większą zniżkę (np teraz chyba najtaniej kosztuje 142 zł bez kw) Za taką kwotę można z Chin ściągnąć lepszego jegomościa w skali 1/6. Będę także czekać na okazję. Widzę że przygarniasz te przepiękne Panny z tej serii! Przygarniasz i ślicznie ubierasz ;) Gratuluję ;) One to dopiero kosztują!!! Jak żyć panie premierze... A w ogóle jakiś dodatek socjalny na lalki... za szerzenie polskiej kultury lalkowej... zbieranie i chomikowanie wiedzy ogólnej, lalkowej... by się przydał. Nie tam pincet plus, ale ... takie dwieście plus... plusiczek... :)

      Usuń
    2. A i te bebechy komputera tak wyglądają... jakbym w domu w ogóle nie sprzątała! Tyle kurzu! Szok ;)

      Usuń
  8. Facet jest bardzo atrakcyjny :) Wstydzę się ogromnie, bo mój komputer nawet twarz ma .... hmmm... nieczysta jest ona :( . Czas rozejrzeć się za robotami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Kasiu nie wstydź się swojego komputerka, one zasysają tony kurzu :) Bardzo dużo osób czyści komputer raz na rok, albo i rzadziej. Ja sobie lubię wyczyścić pc, aby lepiej się grało, ciszej chodzą wiatraki, bo one są oblepione tłustym kurzem od spodu. Można samemu delikatnie odkręcić obudowę, powolutku przeczyścić wszystko delikatnie alkoholem i sprężonym powietrzem. Jest różnica i sprzęt działa dłużej :) Ale to nie jest obowiązkowe. Zrobiłam zdjęcia, bo Robotami bawię się niemal codziennie i pomyślałam, że to fajna sesja będzie :) Ściskam serdecznie!

      Usuń