NATALIA NYKIEL jest w Strefie!
Kochani Lalkowicze...
Na pewno macie takie marzenia, aby konkretna lalka trafiła do Waszej kolekcji.
Najczęściej są to jakieś unikaty, które trzeba sprowadzić z zagranicy...
Albo bardzo rzadkie i niedostępne okazy...
Lub chcielibyście mieć w kolekcji lalkę, która niestety nie istnieje, ale mogłaby przypominać/reprezentować jakąś postać...
Bliską Waszemu sercu.
Skoro nie istnieje - trzeba popełnić CUSTOM!
Odważyć się :)
Jak tak uczyniłam! Stwierdziłam, że muszę mieć swoją Natalię Nykiel
Więc zabrałam się do roboty...
Po czym... dotarło do mnie... że chcieć, a móc to.... to... to nie zawsze wychodzi miodziowato!
Ale zrobiłam sobie swoją Natalię!!!
(Kogoś bardzo rozśmieszyło, to sformułowanie hehe!)
Tak się zastanawiam, czy zamęczyć Was moim zachwytem do samej Natalii i jej twórczości?
Czy opisywać w nieskończoność, jaka jej muzyka jest ZAJEBISTA W KOSMOS!
Rozpracować na części pierwsze jej albumy?
Zrobić rozpiskę "track listy" z każdej płyty?
Wałkować temat, jaka to oryginalna Artystka, którą mamy na szczęście w Polsce!!!!
(Ja tak mogę dalej... ekhm... ekhm...)
Ale nie martwcie się... dam Wam spokój i skupię się na samej lalce!
(No prawie!)
Stwierdzę tylko, że jestem wielką fanką Natalii Nykiel i ją uwielbiam!
Kocham jej muzykę!
Więc musiała się pojawić w Strefie :)
Co najfajniejsze ... Lalka została pozytywnie przyjęta przez samą Natalię :)
Radocha tym większa!
(Nie, nie, nie wcale nie skakałam i nie darłam się! Hehe!)
Dodatkowo lalka została także bardzo fajnie przyjęta w gronie fanów Natalii!
Bardzo mi na tym zależało!
Strasznie mi miło!
Bardzo mi na tym zależało!
Strasznie mi miło!
Lalka jest wzorowana na kreacji z najnowszego teledysku do utworu:
"Volcano"
Zapraszam do zerknięcia i posłuchania tejże piosenki:
Brałam pod uwagę kreację z teledysku "Total Błękit" i cudownego klipu "Kokosanki".
Wybrałam jednak "Volcano" - strasznie mi się podoba cała otoczka najnowszej EPki Natalii - "Origo". Jest MOC!
Jak już sobie ustaliłam "co i jak".
Jakoś ruszyło do przodu :)
Pierwszy krok, to wykrojenie kostiumu...
Szycie...
I od razu mówię, ta partia wylądowała w koszu...
Drugi kostium także...
Szukałam idealnego materiału...
Trzeci kostium... ostatecznie został zaakceptowany...
Musiałam wykonać wycięcie, które posiada oryginalny kostium z teledysku:
Później... pomimo wszelkiej ostrożności... Nastąpił malutki wypadek z klejem typu: "kropelka"...
Oczywiście, dzięki białej farbie akrylowej... naprawiłam usterkę!
Wyciągnąwszy wnioski - wsadziwszy lalkę do woreczka!
I zrobiwszy pierścionki :)
Dłonie Kumik to tragedia... Są bardzo źle odlane.
Ale i tak musiałam nakleić tipsy, więc w ostateczności wszystko i tak fajnie wygląda!
Wrauuuuuuuuuuu....
Wówczas myślałam, że najgorsze mam za sobą...
(Jaka ja głupia byłam!)
:)
Płaszcz...
Co tu dużo pisać...
Ciężko było, ale udało się...
Byłoby trudniej, gdybym wzorowała się na okładce z płyty "Origo"!
Ten z okładki jest również śliczny, ale bardziej skomplikowany!
Guziczki...
Powinny być złociste...
Wybrałam więc te koloru czarnego i chciałam lekko przemalować...
Po głębszym zastanowieniu, zostawiłam czarne...
Przy moim szczęściu na pewno w któryś miejscu upaćkałabym płaszcz...
Wówczas znowu pomyślałam, że teraz to już z górki pójdzie...
(A gupiam!)
Warkoczyki...
Każdy niteczką zabezpieczony!
Taa...
Na drugi dzień się okazało, że wszystkie się cholernie poluzowały...
Dalej zdjęć już nie robiłam :)
-------------------------
Uwaga polecę z REKLAMĄ:
Każdy fizyczny egzemplarz "Origo" - został podpisany przez Natalię!
Własnoręcznie!!!
1500 sztuk!
(Wersja limitowana!)
BRAWA DLA TEJ PANI!!!!!
:)
"Origo" jest póki co dostępne w sieci EMPIK!!!!
Płytę można kupić TUTAJ
Polecam z całego serca!
Wersja jak wspomniałam jest "limitowana". Dostępność można sprawdzić na stronie empik.com
Teraz jest jeszcze sporo dostępnych egzemplarzy w wielu miastach, ale wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to były ilości "sztukowe" :)
W samych Katowicach naliczyłam z osiem sztuk...
Przed przymusową kwarantanną dla nas wszystkich (luty...) sama rozstawiałam płytki w lokalnym empiku :)
Polskich wykonawców układają w szeregu, bez pokazywania okładki...
EMPIK wstydź się!
No to... ja jedną okładkę zawsze wystawiałam z przodu :)
Żeby rypało po oczach!
Support pełną gębą!
"Origo" jest póki co dostępne w sieci EMPIK!!!!
Płytę można kupić TUTAJ
Polecam z całego serca!
Wersja jak wspomniałam jest "limitowana". Dostępność można sprawdzić na stronie empik.com
Teraz jest jeszcze sporo dostępnych egzemplarzy w wielu miastach, ale wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to były ilości "sztukowe" :)
W samych Katowicach naliczyłam z osiem sztuk...
Przed przymusową kwarantanną dla nas wszystkich (luty...) sama rozstawiałam płytki w lokalnym empiku :)
Polskich wykonawców układają w szeregu, bez pokazywania okładki...
EMPIK wstydź się!
No to... ja jedną okładkę zawsze wystawiałam z przodu :)
Żeby rypało po oczach!
Support pełną gębą!
--------------------------
No więc... zrobiłam warkoczyki na nowo...
Skleiłam paluchy końcówki "kropelką"...
Dodałam perełki!
Mam jeszcze w zanadrzu tragiczną historię z samymi perełkami...
Ale to może kiedyś, na jakimś lalkowym zlocie...
Przy ognisku...
Mocno zakrapiając %...
... opowiem!
Bo tak na trzeźwo nie da rady!
TA DAMMMM:
(Wiem, fikuśne mam firanki! :P)
Kapelusz...
Kapeluszy wykonałam kilka!
Ostatni, który jako-tako jest akceptowalny...
W ogóle mnie nie słucha :(
SESJA tylko dla Strefy:
(Nieee, ona je je, a te ciastka mają już chyba z 2 lata!)
Natalia siedzi teraz na swojej dyskografii :)
Fun fact...
Natalia spotkała w Strefie swojego starego znajomego, Jared'a Leto :)
:)
Kochani, a kogo Wy stworzylibyście dla siebie w skali 1:6?
Jakich macie Idoli?
Strasznie mnie to ciekawi!!!!
Napiszcie proszę w komentarzu!
-----------------------
Oczywiście będzie pełna relacja zdjęciowa, jak Strefa przyjęła taką OSOBOWOŚĆ!
Może będzie jakiś koncert?
Orędzie powitalne Króla Ernesta :)
----------------------
POZDRAWIAM!
PS: Post powstał przy dźwiękach z "Discordii"!
PS: Post powstał przy dźwiękach z "Discordii"!